dmkm
Nawet gdy kościołem zajmowało się sycow.socjum.pl był cały czas włamania, pamiętam gdy raz tam byłem z moją grupą paramilitarną dzieciaki właziły na wieze, i chodziły po dachu.
Nie oceniajcie tak łatwo. Wszak ci, którzy to zrobili mieli trudne dzieciństwo, byli dyslektykami, dysgrafikami, żyli w stresogennym środowisku, ojciec i matka byli dysfunkcyjni, nastąpiła mutacja chromosomowa, wybuchła bomba atomowa, nikt ich nie rozumiał, PCPR nie sprostał swym zadaniom, Poradnie Psychologiczne nie wykryły zagrożeń na czas, brak było monitoringu, system oświaty się nie sprawdził, za późno podjęto reformy, klasy były zbyt liczne i zbyt nikły odsetek PKB przeznaczano na szkolnictwo.
I co wy jeszcze chcecie od tych biednych dzieci? A że wytłukły okna - one tego nie chciały