W Nosalach stała onegdaj karczma, od strony Mnichowic. Żywota dokonała w 70latach XX wieku, gdy ją rozebrano. Ponoć są po niej pozostałości w postaci fundamentów. Ktoś coś wie na ten temat?
Pewnie jakiegoś "von meblarza" lub kogoś w tym rodzaju. Ale bądźmy sprawiedliwi - jedynie dzięki ludziom majętnym (w sumie nieważne, z jakiej branży) jest nadzieja, że pałacyki i dworki mają jakieś szanse na ocalenie. Dwory np. w Jankowach czy Mielęcinie nie doczekały się, niestety, nowych właścicieli.