Na stacji kolejowej Józefów ma nawet Danka - "tablicę pamiątkową".
http://kepno.socjum.pl/galeria/foto/63/21
A tak na marginesie i poważnie to w czasie wojny szybciej się dorastało, - strach,
lęk, niepweność jutra, wszystko to powodowało, że zostali odarci z dzieciństwa ale wpojone ideały w nich pozostały.
Wolność ma i musi mieć swoją cenę.
Ofiary ich życia i duch wolności chociaż zduszony w 1946 roku, ( dla porównania z 20 tyś leśnych walczyło 200 tyś funkconariuszy UB, KBW itp.), - odrodzi się na nowo w 1956,
1968, 70, 80 i kolejnych latach...
...jednak na zawsze będą to wielcy przegrani...tak jak pisał w swoich pamiętnikach generał Włodzimierz Krzyżanowski - opisując odwieczny mechanizm historii :
"ci, przeciwko którym walczyłem, dzięki politycznej grze w czasach pokoju i demokracji zawłaszczyli owoce tej walki".
W.Krzyżanowski ur. w 1824 roku w majątku Rożnowo pod Obornikami w Wielkopolsce w zaborze pruskim. Ojciec i dwaj wujowie walczyli w szeregach armii napoleońskiej o wolną Polskę,
brat w powstaniu listopadowym, siostra ojca była matką F.Chopina.
Za działaność spiskową w czasie Wiosny Ludów groziła mu cytadela, wyemigrował do St. Zjed. Brał udział w bratobójczej wojnie północ-południe, mianowany majorem
po roku generałem brygady.
Jako urzędnik różnych szczebli Departamentu Stanu brał udział w uzgadnianiu cesji
i regulacji terytorialnych bezpośrednio po dokonaniu transakcji zakupu Alaski
przez Stany Zjednoczone.
Zmarł w NY 31.stycznia 1887 roku.
Pół wieku później po przeniesieniu szczątek jego i żony na cmetarz pod Waszyngtonem
w orędziu prezyden Roosevelt mówił : "generał Krzyżanowski był ucielśnieniem polskiego ideału wolności".
Źródło : Wikipedia, Archiwum, Mówią Wieki
Brała udział zarówno w akcji w Kępnie jak i w Czastarach ! 15 - letnie dziecko, które już wiedziało jak zabijać ! I można by teraz to skwitować krótko - smarkata, która dostała broń do ręki i bawiła się życiem innych ! tylko jak to się ma do dzieci broniących Warszawy i ginących w Powstaniu Warszawskim ? Tych już dawno uznano za bohaterów.
Bardzo trudny temat ...