Numer telefonu do izby przyjęć w szpitalu-627827337. Jest możliwość skorzystania z podjazdu dla karetek w poważnych przypadkach. Należy tylko zadzwonić pod podany numer i poprosić o otwarcie bramy. Czego nikomu nie życzę, by musiał z niego korzystać.
SOR nigdy nie przejmie obowiązków PR, SOR jest to jeden z pierwszych oddziałów na który się trafia gdzie następuje wstępne badanie itd. pacjent następnie zostaje przeniesiony na odpowiedni oddział. Co prawda System w Polsce jest tak dziwny i tak pomieszany że nie wiadomo co robić...
Ostatni rok, a wlasciwie 2 lata mialam dosc intensywne pod wzgledem chorob w rodzinie i z przykroscia stwierdzam, ze w razie potrzeby naglej pomocy czlowiek glupieje gdzie sie wlasciwie powinno udac ? Pogotowie, Izba Przyjec czy moze nowo otwarty SOR ? Podobno Pogotowie jest tym przybytkiem, ktore powinno sie odwiedzic na wstepie ale w praktyce roznie to bywa. Czasami bylam juz od progu kierowana z pacjentem prosto do Izby Przyjec. Trudno sie w takich przypadkach zdecydowac gdzie zaparkowac samochod zeby bylo jak najblizej i nie meczyc chorego pieszymi wycieczkami. A bylo raz juz tak, ze na pogotowiu uslyszalam, zeby sie udac na izbe przyjec tam zas przekazano nam zeby wrocic na pogotowie a te w tej sytuacji kazalo nam sie udac na wlasciwy oddzial i tam sie dopytac czy dyzurujacy lekarz znajdzie chwile zeby przebadac chorego. Odleglosci miedzy szpitalem a pogotowiem niby nie sa zbyt duze ale z osoba chora takie chodzenie tam i z powrotem bylo uciazliwe
Myslalam, ze SOR przejmie obowiazki zarowno pogotowia jak i izby przyjec w przypadkach gdy to chory sam sie stawia na miejscu celem uzyskania pomocy. Niestety ... a rozwiazaloby to dosc spory problem zwiazany z odleglosciami. Poza tym skoro SOR jest oddzialem przyjmujacym przypadki z zagrozeniem zycia to ja osobiscie nie czuje sie kompetentna, zeby diagnozowac i decydowac, ktore z przypadkow zaliczyc do lagodnych gdyz nawet te najbardziej niewinnie wygladajace moga zakonczyc sie tragicznie.
Parking przy sklepach jest prywatny i wcale sie nie dziwię właścicielom, że ogradzają łańcuchem. Miejsca parkingowe są przy ulicy Dąbrowskiego w stronę parku jak i liceum, oraz na ulicy Gen. Sikorskiego(nie na chodniku 1,5m). Jest też jeszcze od podwórza szpitalnego z możliwościa wejścia do izby przyjęć od jego strony. Tyle chyba starczy by nie łamać przepisów i stwarzać zagrożenia/utrudnienia dla innych.
Chyba jedno i drugie tzn Izba Przyjęć i SOR
Hmm, ja też miałem okazję "odwiedzić" to miejsce, w nocy, z osobą która miała duże trudności w poruszaniu się. Parkingi naprzeciwko otoczone taśmą, "na siłę", poprzez wysoki krawężnik "wdrapałem" się na chodnik blokując go w zasadzie całkowicie.
Po dowleczeniu się do "recepcji" (wszystko nowe, nowoczesne, ładne tylko cały urok psuł fragment starego koca służącego za wycieraczkę) i prośbie o poradę/konsultację ws nagłych problemów z raną poopreacyjną, dyżurna lekarka stwierdziła że to jest miejsce gdzie udziela się pomocy w nagłych i zagrażających życiu przypadkach. Niestety "nasz" nie kwalifikował się (na dodatek operacja nie była wykonywana w tutejszym szpitalu więc należy się udać tam skąd...), ale na kilkukrotne usilne prośby pani doktor niechętnie ale zgodziła się spojrzeć na ranę i ostatecznie udzielono nam pomocy/porady. Niestety "wrażenia" pozostały.
bo to nie jest Izba tylko Szpitalny Oddział Ratunkowy. według mnie bardzo dobrze przemyślany miałem już "przyjemność" z niego korzystać i samochód można postawić np. po drugiej stronie, na parkingu szpitalnym tym przy małym parku i za starą częścią.
Już naprawdę w kryzysowej sytuacji można się zatrzymać naprzeciwko wejścia na SOR przy sklepach. A budowa musiała być przemyślana jeśli została zatwierdzona.