interesujaca kartka (tematyka) ze względu na datę druku. W zaborze pruskim i rosyjskim raczej nie do pomyślenia. Chociaż nie mam aż takiej wiedzy historycznej :)
Świetna kartka.
Tutaj w pełni zgadzam się z opinią Pana Rysia odnośnie druku kartki w Krakowie/Galicji.
Przecież w czasie panowania Franciszka Józefa (rządzącego bodajże w latach 1848-1916) który przejął władzę po swoim upośledzonym umysłowo ojcu w czasie Wiosny Ludów) powstał nawet Sejm Krajowy Galicji z siedzibą we Lwowie mający nawet trochę uprawnień gdzie posłowie w czasie obraz mogli wypowiadać się po polsku.
Swoją drogą jedną z ostatnich decyzji przedostatniego cesarza Austro-Węgier (nota bene znającego nawet kilka słów po Polsku) była proklamacja samodzielnego państwa Polskiego.
Na herbie rosyjskim nie było by tych polskich symboli. Kartę wydano w Krakowie, co wiele tłumaczy. Galicja była w czasach zaborów kuźnią polskości, co w latach późniejszych odczuwano w całym kraju. Z Galicji wywodziła się większość inteligencji polskiej lat międzywojennych. Nawet Kępno było zmuszone sprowadzać stamtąd grono nauczycielskie władające biegle językiem polskim.