Ten dom to jest dokładnie ten z tej pożółkłej fotografii na rogu Sienkiewicza i Krętej ze sklepem "Martusia". Nie wytrzymałem i poszedłem ze zdjęciem do "starego" kępniaka, który urodził się w tym rejonie. Potwierdził mi to w całości. Jednak nie "Żabka" jak początkowo sądziłem. Być może dzięki tej rozmowie dotrę do dziś chyba 80-letniego miłośnika Kępna, to jakieś ciekawe opowiści się trafią, czy inne pamiątki.
S.