,, Od 5 lutego 1811r zaczęto grzebać zmarłych na nowym cmentarzu przy tzw Górce Wiatrakowej na Zagaśle ..Obszar tego cmentarza wyniósł około 2 mórg.....Istniał on zaledwie 62 lata, gdyż w listopadzie 1873 r. zaczęto już chować na obecnym cmentarzu przy ul. Sienkiewicza..W sumie pochowano na nim 5580 zmarłych ....Ksiądz proboszcz i dziekan Ignacy Nowacki zgodnie z prawem kanonicznym zlikwidował ten cmentarz w latach trzydzistych .Usunięto wtedy parkan .krzyż cmentarny i zlikwidowano pomniki nagrobne .Zrównano teren , posiano trawę , a grunt przjął magistrat i przeznaczył na park miejski . " - żródło : Katolicka nekropolia w Kępnie - Feliks Gruszka , Henryk Tyszkiewicz .
Mnie już nic nie dziwi Panrysio, na naszym kirchofie policja, na ewangeliku, na "Kamsiadce", sklep a na wielu zapomnianych cmentarzach śmietniska. Elementy nagrobków wmurowane w domy, wyłożone na podwórkach (Bralin) i ogródkach. To wymaga zmiany świadomości, innego podejścia do historii i jej nauczania. Kurcze blade, a może tak ma być tylko my jesteśmy walnięci sentymentalnie.
Tak dla przypomnienia. Otóż ten amfiteatr zostal wybudowany na CMENTARZU. W związku z tym nie powinno sie go tam w ogóle umiejscowiać. Prawdopodobnie ci, którzy o tym zdecydowali, mieli blade pojęcie o przeszłości tego miejsca. Niestety, wiedza historyczna nigdy nie była w zbyt wielkiej cenie.