Napisałem "kwaśny" - nie złośliwy . Za sympatyczny "koment" dziękuję.

Moja uwaga nie jest złośliwa. To, czy podobają mi się Twoje zdjęcia, nie ma żadnego znaczenia. Podoba mi się to, że darzysz szacunkiem odbiorcę. Ś w i a d o m i e zamieszczasz z d j ę c i a a nie jakieś "pstryki". To tyle.

O Matko Boska...

Melon jest : "złośliwy, pamiętliwy, zły w ogóle; poza tym - czuły na swoim punkcie, mściwy, wszystko czarno widzący. Na DOMIAR ZŁEGO ekspresyjnie się wyraża akcentując swój specyficzny behawioryzm wyjątkową mimiką"

Myślałem, że Melon jest słodki a tu, patrz. kwaśny

I bardzo dobrze, że się nie podobają !. Już zaczynałem myśleć, żem jest "the best". A tu masz, kuracja wstrząsowa... . A na serio: taki był zamiar: pokazać dwie ulice jednocześnie. Załóżcie galerię np. "Skrzyżowania", itp. Będzie coś nowego i zarazem pole do popisu. pozdr.

Przynajmniej nieporuszone są i ostrość ok!

Drogi Mkuko! - z żalem muszę przyznać, że pierwszy raz od niepamiętnych czasów ale Twoje zdjęcia nie podobają mi się. Nowy (?) szerokokątny obiektyw miał przez Ciebie wyznaczony jasny cel - złapać 50% skrzyżowania i jak dla mnie efekt jest nieciekawy - jedyne co dzięki temu zostało pokazane na tym zdjęciu to dwie dwie ulice i kawał asfaltu wypływający ze zdjęcia. Przyznaję, dom rabina - ten na pierwszym planie - został tutaj piękne całościowo ujęty.
Pozostaję z szacunkiem, liczę na wyrozumiałość ze strony autora oraz BARDZO liczę na jeszcze więcej zdjęć ujętych chłodnym okiem przybysza, zdjęć pokazujących często nieodkryte piękno naszego miasteczka.