Butelki jak od Pepsi

Pepsi. Gdzieś czytałem, że w PRL nasz ludowy kraj podzielon był na część z dystrybuowaną Coca Colą i część z Pepsi Colą. Później, gdzieś w Walichnowach czy w Tyblach pamiętam wielką reklamę "witamy w krainie Pepsi".
https://polskatim.../ar/295982

Cyt"Ponieważ w latach 70. sukcesem zakończyły się również starania Pepsi-Coli o rozpoczęcie produkcji w Polsce, kraj podzielono na strefy wpływów. Coca-Colę produkowano w browarach w Warszawie, Zabrzu i Tychach, zaś Pepsi-Colę w Gdańsku Szczecinie, Poznaniu, Łodzi, Krakowie i Wrocławiu, a z czasem również w Żywcu, Tarczynie, Leżajsku i Białystoku. Dziwnym trafem Pepsi-Cola miała u rządzących większe fory, być może dlatego, że nie była tam mocno kojarzona z imperialistyczną „stonką w płynie”, jak określano w latach 50. Coca-Colę. W każdym razie podział produkcji, a przede wszystkim oparcie dystrybucji o wojewódzkie rozdzielniki, powodowały, że na obszarach, na których była do nabycia Pepsi-Cola, nie było dostępnej Coca-Coli i odwrotnie. Dzięki temu, że na terenie województw katowickiego były umieszczone aż dwie z trzech wytwórni Coca-Coli, na Górnym Śląsku nawet w kryzysowych latach osiemdziesiątych łatwiej było o „imperialistyczną oranżadę”, choć i tutaj zdarzało się, że amatorzy karmelowego napoju musieli obejść się smakiem.
Źródło:
https://przystane...acych.html

Tak, Kazimierz.
Spodnie ma trochę przydługawe ale pewnie taka była moda
Na stole widzę pierniczki, paluszki, jabłuszka, kawę i... to Polo Cola czy CocaCola?

Pan Martynowski przemawia?