Konkretna i silna. Niewymagająca i bardzo pracowita dziewczyna. Polka o szwedzkich korzeniach. Emanuje szerokim wachlarzem zachowań: od szybkiego swingu z wysoką trawą, przez trójzbęne tango z bzem aż do walca z piłą tarczową, który zatańczy i ze sporym drzewkiem.
Miłośniczka bluszczu, barwinka i konwalii, którym z gracją pozwala dalej uprawiać wegetację. Praktycznie każde zielsko sprowadzi do parteru. Dzisiaj przeżyła swój pierwszy raz na Cmentarzu EA w Kępnie, gdzie była docierana przez jakieś pięć godzin by potem przejść ostatni przedeksploatacyjny serwis po którym rusza w teren. Chłopcy szykujcie się!
W tym roku również kupiliśmy sprzęt do walki z zielenią, tym razem skromniejszą kosiarkę firmy Oleo-Mac, z napędem, szeroką i z dużą regulacją zakresu wysokości koszenia. Ilość koni mechanicznych też całkiem spora. Mam nadzieję, że pomoże nam zrobić porządek nie tylko w Kępnie, ale i w Trzcinicy.