Wieczny Odpoczynek racz dać Panie Pani Marii, skromnej, acz wartościowej osobie, mojej sąsiadce

A ja napiszę to: Maria Abram była żoną Zbigniewa Abrama syna Władysława mieszkali na Granicach tj. wieś k/Siemianic. Zbigniew pracował w wojskowości ożenił się z Marią Kalis córką Idziego Kalisa ale małżeństwo trwało krótko ponieważ Zbigniew zmarł / może 1 rok byli małżeństwem/. A Marię znam i znałam ponieważ pochodzę z Siemianic, a pan Idzi Kalis był w latach 50-tych nie pamiętam do kiedy był księgowym w PGR Siemienicach i w tym czasie rodzina Kalisów mieszkała w Siemianicach. "Wieczny odpoczynek Mario"

Tak, była córką Idziego Kalisa.

Może się mylę (Sirena na pewno mnie sprostuje), ale Pani Maria była chyba córką kępińskiego regionalisty - pan Idziego Kalisa

Rodzina Abramów zamieszkiwała w opatowskiej parafii od początku XVIII w. Pierwszym, zapisanym w księgach metrykalnych tej parafii był Ignatius (Ignacy) Abramek z Trzebienia – ojciec rodziny, który był kilkadziesiąt razy świadkiem na ślubach w kościele parafialnym od stycznia 1769 do stycznia 1792 roku. Jego nazwisko pisano różnie: Abramek, Abramiak, Abram. Po nim byli Martinus (Marcin),
Adalbertus (Wojciech) i Casimirus (Kazimierz) Abramiakowie. W 1799 r. zaczęto to nazwisko pisać: Abraham, Abrahamiak, Abraam zaś od około 1850 występuje już tylko Abram.
Oprócz Trzebienia Abramowie zamieszkiwali później w Opatowie, Łęce Opatowskiej, Szpocie, Szalonce i Biadaszkach.
W księgach USC w Opatowie ostatnim przedstawicielem tego rodu w XIX w. zapisany jest Walenty Abram urodzony 11.02.1873 r. w Opatowie, syn Wojciecha i Katarzyny z d.Jędrysiak, który dnia 27 stycznia 1899 roku zawarł małżeństwo z Katarzyną Kubczak (Kupczak) z Siemianic.

Wieczne odpoczywanie...
Wielka szkoda, jak długo jej zdrowie pozwalało, tak starała się pomagać. Wielka szkoda i strata...

RIP

RIP -

Do zobaczenia, kiedyś, gdzieś na Drugiej Stronie...