Fajne to było. Taki zatrzymany czas z lat 60. Wewnątrz ściany zdobiły plakaty z kadrami z polskich filmów. Ciekawe wrażenie patrzeć na ni; gdy je wieszano, to były na czasie, a teraz patrzysz i widzisz "w starym kinie".
Z tego powodu żal mi, że ostatnio przebudowali kino. Żal mi też, bo architektura kina miałą swój styl; wystawka z żeliwnymi elementami, a teraz to jakieś pustaki z plastikiem :/