niestety - nie zapamietałem nazwiska tego Pana, imię to Henryk. Co ciekawe, w Kępnie, na podobnych do tych okazjach pojawia się dwóch Panów rzeźbiarzy i obaj są z okolic Wieruszowa. Mamy parę rzeźb od tego Pana i od Pana Łukasza Zabłockiego z Lututowa.