Witam, razem z grupą znajomych bierzemy udział w międzynarodowej akcji protestacyjnej przeciwko zmianom w tzw. Pakiecie Telekomunikacyjnym jaki ma być wkrótce poddany pod głosowanie w Parlamencie Europejskim. Chodzi o ryzykowne konsekwencje jakie ów pakiet niesie. Zgodnie ze zmianami poziom dostępu do zasobów sieci Internetowej może być ograniczany i regulowany przez usługodawców. Nie zgadzamy się z taką polityką, gdyż niesie ona ryzyko uzależnienia dostępnych treści internetowych od statusu ekonomicznego obywateli Europy. Internet to dobro publiczne, które winno być chronione przed tego typu regulacjami . Internet sam się nie obroni, jego reprezentacją są Internauci świadomi konsekwencji regulacji przestrzeni elektronicznej.
Więcej informacji można zasięgnąć na stronie: http://www.laquadrature.net/wiki/Telecoms_Package
oraz http://technologie.gazeta.pl/technologie/1,81010,6551692,_Stop_cenzurze___Internauci_kontra_Pakiet_Telekomunikacyjny.html
Jeżeli dla kogoś z Was owa sprawa nie jest obojętna to zapraszam do podpisania petycji, na stronie: http://stopcenzurze.wikidot.com/
Edytowano 1raz, ostatnia edycja 2009-05-02 19:44:43
MisiuPtysiu, po prostu pytam, czy Ty faktycznie wierzysz w to co tam napisano? Bo mnie ręce opadają jak czytam takie teksty. Zadziwiające jak łatwo ludzie zaczynają wierzyć w takie informacje.
Slawas napisał/a:
MisiuPtysiu, po prostu pytam, czy Ty faktycznie wierzysz w to co tam napisano? Bo mnie ręce opadają jak czytam takie teksty. Zadziwiające jak łatwo ludzie zaczynają wierzyć w takie informacje.
Ale chodzi Ci o ustawy i dyrektywy Komisji Europejskiej czy o akcję "Stop cenzurze"?
O te dyrektywy mi chodzi. To jakieś bzdury. Pomysłów na regulację internetu jest masa, gorzej z wprowadzeniem ich w życie. Podzielić internet na pakiety? Technicznie niemożliwe to jest.
Natomiast co do akcji protestacyjnych się nie czepiam, jeśli są w słusznej sprawie, popieram.
Slawas napisał/a:
O te dyrektywy mi chodzi. To jakieś bzdury. Pomysłów na regulację internetu jest masa, gorzej z wprowadzeniem ich w życie. Podzielić internet na pakiety? Technicznie niemożliwe to jest.
Natomiast co do akcji protestacyjnych się nie czepiam, jeśli są w słusznej sprawie, popieram.
Slawas napisał/a:
O te dyrektywy mi chodzi. To jakieś bzdury. Pomysłów na regulację internetu jest masa, gorzej z wprowadzeniem ich w życie. Podzielić internet na pakiety? Technicznie niemożliwe to jest.
Natomiast co do akcji protestacyjnych się nie czepiam, jeśli są w słusznej sprawie, popieram.
Owa akcja ma kilka celów, m.in:
- uczulać opinię społeczną odnośnie prac Komisji Europejskiej. Jest to ciało w zasadzie nie kontrolowane przez opinię publiczną.
- uświadamiać społeczeństwa, że wybory do Europarlamentu to też ważne wybory a europarlamentarzyści winni być reprezentantami interesów społecznych obywateli.
- zwrócić uwagę opinii społecznej, że tzw. kwestia regulacji Internetu jest coraz intensywniej poruszana na poziomie europejskich instytucji decyzyjnych. A stanowiska określonych frakcji coraz wyraźniej się krystalizują.
- aktywizację opinii międzynarodowej
- inicjowanie debat publicznych nad stanowionym prawem telekomunikacyjnym a dokładnie na temat Pakietu Telekomunikacyjnego, który już jest dokumentem KE.
- budowanie świadomości społecznej odnośnie funkcjonowania instytucji europejskich.
- chodzi też oto aby dawać sygnał europarlamentarzystom, że jakaś część społeczeństwa dokładnie monitoruje ich działania, i w momencie gdy pojawia się tak absurdalny pomysł regulacji, owa "część" od razu reaguje.
Ps. Podzielenie internetu na pakiety jest możliwe technicznie, jednak jak dotychczas nie jest to możliwe politycznie (i oby tak zostało). W Komisji Europejskiej kryteria techniczne są traktowane jako kryteria polityczne
Edytowano 1raz, ostatnia edycja 2009-05-02 22:07:25
A tutaj MisiuPtysiu zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości. Parlamentarzystów trzymać trzeba krótko Najwyżej 1 kadencję
Tylko szkoda, że ludzie coś tam czytają i później robią larum, że www będzie w pakietach. A to nie o to chodzi w tych regulacjach, o ile dobrze wiem.
Zresztą ustawy i wyroki swoje, a życie swoje. The Pirate Bay ma wyrok, teraz się odwołuje, a szwedzki ISP twierdzi, że wyrok ma w nosie, on dotyczy 4 ludzi a nie ISP i niczego odcinał nie będzie. I tu jest zdroworozsądkowe podejście. A dzięki takim głupawym, politycznym wyrokom Partia Piratów rośnie w siłę, i byc może za jakiś czas nawet zacznie być liczącą się partią. I co wtedy, kto im coś zrobi, jak sami zaczną prawo stanowić? Będą mieć całe UE w nosie.
Więcej informacji można zasięgnąć na stronie: http://www.laquadrature.net/wiki/Telecoms_Package
oraz
http://technologie.gazeta.pl/technologie/1,81010,6551692,_Stop_cenzurze___Internauci_kontra_Pakiet_Telekomunikacyjny.html
Jeżeli dla kogoś z Was owa sprawa nie jest obojętna to zapraszam do podpisania petycji, na stronie:
http://stopcenzurze.wikidot.com/
Edytowano 1raz, ostatnia edycja 2009-05-02 19:44:43