Wszystko ok, tylko ten niby niemiecki żołnierz to mnichowiak. Porządny człowiek. Takie to były dzieje. Ale madzik chyba o tym w niedzielę nie usłyszał, no bo też temat może wstydliwy.
Mnichowice!
W czasie II wojny Niemcy zniszczyli okoliczne krzyże (z Mnichowic, spod Pólka, spod kaplicy św. Jadwigi, stojący obok drogi do Nosal) i tu je zwieźli.
Postawił je pierwszy powojenny proboszcz.