Fotografia wykonana w Bralinie przez nieznanego mi autora, którego jedynie cień jest widoczny w dolnej części fotografii (być może z rodziny Wasiela?), na dawnym boisku przy ul. Leśnej (widać zarysy pola karnego przed gimnastykami, a kierunek cienia i znany mi z innych fotografii układ kierunkowy usytuowania boiska wschodnio-zachodni wskazuje, że po prawej jest droga Syców - Kępno, a za gimnastykami Bralin). Obok gimnastyków pewnie szkoleniowiec i wychowawca dzieci i młodzieży. Wokół oczywiście licznie zgroamdzeni kibice. Jak w tytule, taki jest opis na odwrocie oryginalnej fotografii z 1932 r., pisany zwykłym ołówkiem, na nadruku kartki pocztowej (linie do wpisu adresata, pionowa linia oddzielająca na treść pocztówki).
Być może ktoś rozpozna swoich krewnych, sąsiadów, czy znajomych...
Byłem przekonany, że już ktoś zamieścił tę fotografię, ale nie odnalazłem w galerii "Bralin do 1945 r."
Zatem ponieważ napracowałem się w komentarzu do fotografii TG "Sokół" z 1930 r.
http://www.kepnosocjum.pl/photogallery.php?photo_id=32920
zamieszczam wypis częściowy z tamtego komentarza, odpowiadający tej samej myśli:
Cieszę się, że Braliniacy zadbali o piękną nazwę bralińskiego klubu sportowego wprowadzając dawną nazwę towarzystwa - "Sokół" , bowiem"
LKS Sokół" brzmi dumnie ! - link:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Polskie_Towarzystwo_Gimnastyczne_„Sokół”
Jestem "za" nie tylko przywracaniem nazwy, ale przede wszystkim dalszym rozwojem idei kultury sportowej społeczeństwa, nie tylko sportu wyczynowego, ale także tego "masowego", jak to miało miejsce w odradzającej się Polsce w okresie międzywojennym - z wielkim entuzjazmem, co jest widoczne na tej fotografii TG. Każdy bowiem chciał być sportowcem i dumnie pozował do fotografii wykazując swoje zdolności.
Jak jest panie majster? - jak to czasem pyta młody stażysta od zarania wszelkich zawodów.
Na tegorocznej Olimpiadzie w Tokio zdobyliśmy 14 medali, co jest najlepszym wynikiem w XXI wieku, z czego 9 w bardzo dobrze przygotowanej naszej lekkiej atletyce, co jest rekordem Polski we wszystkich Olimpiadach, jest także lepiej od poprzednich Olimiad w zakresie ilości medali licząc od Aten, ale rokordy bito w Rzymie, Tokio, Monachium, Montrealu i Moskwie - link:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Polska_na_letnich_igrzyskach_olimpijskich
Natomiast statystycznie w ilości dyscyplin medalowych jest to - z ubolewaniem stwierdzili historycy sportowi - najgorszy wynik od 69 lat ! - bowiem medale zdobyto tylko w 3 dyscyplinach: wspomnienej l.a., "łódkach" (kajaki, wiosła i żagle) oraz 1 w zapasach.... !
Dla przypomnienia wyprzedziły nas mniejsze Węgry (9 mln) i Kuba (11 mln) i Nowa Zelandia (5 mln), a tuż "za plecami" uplasowały się także mniejsze Czechy (10 mln)...
A gdzie ? - boks, tutaj dla przypomnienia mieliśmy Braliniaka - Mistrza Polski - śp.
Jana Gudrę - *1950- 1999) - link:
https://www.facebook.com/1838678566278307/posts/2427518160727675/
wspomniane zapasy, podnoszenie ciężarów, strzelectwo, pływanie, kolarstwo szosowe i torowe, jeżdziectwo, 5-bój nowoczesny, gry zespołowe (piłka nożna, ręczna, siatkówka), - tutaj z kolei dla przypomnienia - z przykrośćią mogę zapytać, dlaczego jest niedoceniony i zapomniany w Kępnie ? śp.
Józef Jasiński (*1918- 1985), jako były szkoleniowiec "Kolejarza" Kępno, rodem także z Kępna, może jakaś uliczka lub skwer jego imienia? - a jakże ! - wyszkolił 2 - krotnych Mistrzów Polski juniorów "Górnika Wałbrzych", a jego wychowanek p. Włodzimierz Ciołek zdobył wraz z kolegami z Reprezentacji Polski 3 miejsce w Mistrzostwach Świata w piłce nożnej w Hiszpanii w 1982, czy komuś w okolicy udało się coś takiego ? najbliżej dopiero w Zabrzu, Bytomiu, Chorzowie, Lubinie, Łodzi i Poznaniu - link:
http://www.kepnosocjum.pl/photogallery.php?photo_id=39382
.....jak jest? - są nowe "dyscypliny" o któych tutaj nie wspomne - myślę, że wszyscy się domyślają ...
Na zajęciach WF w szkołach przybywa niechętnych, jak podają tu i ówdzie w mediach (różne zwolnienia etc.), do tego siedzący tryb życia, wzrost wagi etc. Czy inne kraje są lepsze w systemie szkolenia? - czy mają lepsze technologie? - większe wsparcie psychologiczne, fizjologiczne ?
Paradoksem jest to, że "
ku chwale Ojczyzny" przybyła ogromna ilość nowoczesnych boisk (Orliki), sal gimnastycznych, bieżni, kortów, ścieżek rowerowych, krytych basenów ....etc. a w tamtych czasach "międzywojnia" było trudno o cokolwiek - ale był
WIELKI ENTUZJAZM sportowy - także w latach 50-90 - tych XX wieku ...grano w co się da, np. w zimne ognie, w klipę, w palanta, w siatkę przez trzepaka, w gałę (piłkę, czasem tzw. szmaciankę) na łączce, klepisku, asfalcie, parkingu,
a
z podwórka - jak to powiedział swojego czasu Prezes PZPN - byli gotowi, wyszkoleni młodzi piłkarze do oszlifowania
w klubie ...
ze sportowym pozdrowieniem "Old Boy - Old Star" :-), który korzysta teraz już rekreacyjnie z często opustoszałych boisk piłkarskich i koszykówki... natomiast optymistyczny jest wzrost cyklistów i biegaczy w terenie i na ścieżkach rowerowych, pływaków na basenach i tenisistów na kortach, także amazonek na padokach (gdzie ci mężczyżni ?), strzelców na odrodzonych strzelnicach brackich - gdzie i tam także bywam i ...korzystam, a w tej ostatniej dyscyplinie z efektami :-)
Zachęcam Wszystkich do jakiegokolwiek ruchu, sportu i rekreacji indwywidualnej i zespołowej na miarę swoich możliwości - zdrowotnych, sprawnościowych i wiekowych
"Ku chwale swojej, rodzin i naszej lokalnej Ojczyzny".
Braliniak
Dodane przez: | Braliniak
|
|
Ocena: | Brak |
Data: | 14/08/2021 14:29 |
|
Komentarzy: | 3 |
Wymiary: | 2272 x 1704 pikseli |
|
Liczba wyświetleń: | 874 |
Rozmiar pliku: | 883.27kB |
|
| |
| | |
| |
|
|