W lewej kaplicy ołtarz Matki Boskiej z Dzieciątkiem, ten obraz jest do dzisiaj, to koniec XVII wieku, ale z Nepomukiem, w tym ołtarzu przed amboną, to nie wiadomo, co się stało.

Trudno ocenić, ale wnętrze nosi cechy tak renesansu jak i baroku, podobnie jak kościół w Baranowie. Ołtarz boczny barokowy, bardzo podobny do ołtarzy w kościele w Słupi pod Kępnem i nieco mniej do ołtarzy w kościele w Baranowie.
Nie wiem czy to złudzenie czy faktycznie bryła kościoła jest lekko przechylona, widocznie wiek zrobił już wówczas swoje.
Wpatruje się w to zdjęcie i przypomina mi się jedna z ostatnich scen z "Potopu", kiedy podczas mszy ksiądz czyta list króla Jana Kazimierza, rehabilitujący Andrzeja Kmicica i wymieniający jego zasługi. Kościół z filmu ma podobne wnętrze i ten klimat...

Pamiętasz Kempen, jak mówiłem 5 lat temu, że to nie są wszystkie zdjęcia, które wtedy ze Slawasem skanowaliśmy? Usłyszeliśmy wtedy, że i tak za dużo już mamy i o reszcie możemy zapomnieć, bo nic więcej nie ma. Proszę, jak nie ma, raritates za raritates... I najbardziej wkur......ce, że osoba, która to odnalazła i udostępniła już jest poza muzeum.

Na pierwszy rzut oka widać podobieństwo wnętrza kościoła w Opatowie do drewnianych kościołów w powiecie kluczborskim. Pogranicze nie było przeszkodą dla przepływu rzemieślników i artystów, budujących i zdobiących kościoły w okolicach Kluczborka i Kępna.

Melon, co Ty na to?