Takie zwierzątko wędrowało sobie dziś ulicami Kępna. Może ktoś potrafi je rozpoznać. Przybyły weterynarz stwierdził, że to borsuk. Ja bym raczej stawiał na jenota ale może to jeszcze coś innego.
Jak może weterynarz pomylić jenota z borsukiem? Rozumiem, że można nie wiedzieć jak wygląda jenot - bo to zwierzę względnie niedawno pojawiło się w Polsce ale obraz czy wyobrażenie borsuka jest raczej ludziom znane. Dobrze, że nie został zidentyfikowany jako rosomak
No niestety nie ma zimy to jenoty wyszły z legowisk.(Zasypią na zime podobnie jak niedzwiedzie).
Kilkakrotnie spotykałem je w lasach Czerminskich i w okolicach Marcinek.Jest niegrożny a nawet łatwy do oswojenia. Poznaje sie je poharakterystycznych bokobrodach.Ciekawostka jest że w naszym rejonie pokazały sie dopiero na początku lat 80-tych.Przywedrowały zza wschodniej granicy.