Absolutnie nie zamykam oczu w czasie jazdy samochodem za dużo można stracić w czasie takiego wyczynu , W czasie spacerków Aleją Kasztanową na chwilę zatrzymuję się, PODKREŚLAM W CZASIE SPACERKÓW ZATRZYMUJĘ SIĘ (żeby nie było, że idę z zamkniętymi oczami) wtedy na chwilę zamykam oczy i wyobrażam sobie, że kościół nadal stoi na swoim miejscu.
Próbowałem się trochę pobawić, ale ten mój fotomontaż nie wyszedł mi tak dobrze jak to zrobił dmkm ze zdjęciem z galerii "Rychtal po 1990 roku" - fotka Gdzie to 1913 ?, pomimo, że kościoła tam nie ma to jak jadę samochodem lub gdy idę, popatrzę w tą stronę i na chwilę zamknę oczy to wyobrażam sobie, że kościół nadal stoi na swoim miejscu.