"w/g zasady duży obrót mały zysk".
Ciekawe ilu sklepikarzy przetrwało w prywatnym handlu. Dzisiaj mogłyby reklamy tak wyglądać; spokojne, konkretne informacje. Ciekawe, że przed 60 laty szyldy zawierały imiona właścicieli - po 1989 to już teraz rzadkość.
Życie bez ukrytych znaczeń jest puste i nudne...Ludzie zawsze będa szukali głębi, nawet w kultyrze konsupcjonistycznej - to jest pocieszające chociaz czasami głeboko trzeba szukać aby do takiej prawdy o współczenym homo sapiens dotrzeć...