Jesli chodzi o Ci o adres telegraficzny to oczywiscie gra slow,kartoffel i nazwiska Ritter.Ja bym to przetlumaczyl raczej jako ,,kartoflany rycerz".Niemcy kochaja sie w dlugich wyrazeniach ,chocby slynne ,,bundesgesundheitsministerium" gdzie trzy wyrazy zapisuja razem.
Firma(Fa) pani Luisy to pewnie byl jakis folwark, ktos kojarzy ktory to moze byc?
Swoja droga,firma zalozona w 1870 r. a juz produkcja,export,produkcja sadzeniaka... .To co jak dzisiejsze PPHU naszych ,,biznesmenow".
A nasi dzisiejsi rolnicy ledwie potrafia cos ,,wyprodukowac"... .