Pan Marian Karbowiak był kępińskim kupcem. Jego pseudonim Pixyn rzeczywiście pochodził od nazwy sprzedawanego mydła. Był on kierownikiem wielu placówek handlowych w Kępnie. między innymi MHD w Rynku, Delikatesy w Rynku (po zachodniej stronie) Sklep PSS na ul. Warszawskiej itd. Po przejściu na emeryturę szybko zachorował i zmarł w 1988 roku. Prywatnie był moim Teściem.

Pan Marian Karbowiak był wieloletnim sprzedawcą w sklepie spożywczym MHD obok apteki ,,Pod orłem "( obecnie jest tam jakiś bank )Ksywa Pixin wzięła się chyba od nazwy mydła jakie wtedy było .

Wszyscy go znali jako "Pixin albo Pixyn" a nazywał się Karbowiak.

Krótka charakterystyka Pana o pseudonimie Karbowiak - proszę! Tyle razy pojawia się we wspomnieniach Irki, Henia Kozioła czy Anp

Potem nie można się było przez parę dni kąpać, a później każdy musiał się w domu bawić w rybiego mordercę i dodatkowo trzeba się było wykazywać elementarnym znawstwem anatomii. Niejeden uczył się na własnych błędach (ze mną łącznie). Ryby raczej nie były tym zachwycone. Dziś, szczęśliwie, nie trzeba z premedytacją mordować. Wyręczy nas kat sprzedawca. No i mamy czyste sumienie.

Pan łapiący ryby to chyba Kazimierz Niewiadomski

Tego zdjęcia mojego Teścia jeszcze nie widziałem, dziękuję.

Świetne zdjęcie

Sprzedawca ważący karpie to p.Karbowiak ( Pixin)

No brawo! Zdjęcia na czasie! Za takie zdjęcia kocham Socjum!