Hrabina trzyma w rękach prowizoryczną wędkę. W tle widac zagajnik - wyspę drzew wśród łąk i pól majątku siemianickiego. Dziedziczka poleciła sadzić takie zagajniki, by zapewnić zwierzętom leśnym ochronę oraz odpoczynek w czasie letnich upałów.
Odpowiadam Melonowi i sobie, bo również nie było to dla mnie jasne. Na moją prośbę ola47 określiła zapamiętane z dzieciństwa położenia na podstawie mapy geoportalu: most na Prośnie - N51st11'19,5" E18st10'17,28", dom Rybaka - N51st11'20,49" E18st10'18", stawek za domem - N51st11'20,54" E18st10'18,63", drugi stawek - N51st11'21" E18st10'17,44".
Dane te odpowiadają obiektom na okupacyjnej mapie niemieckiej 4875_Pitschen_1940 (Byczyna) 1:25000, opracowanej na podst. map rosyjskich 1:42000 z 1889 z naniesionymi uzupełnieniami przez Wojskowy Instytut Geograficzny w Warszawie w 1937, obserwowanych przy największym czytelnym powiększeniu. Wyjątkiem jest brak mostu na rzece płynącej bliżej pałacyku, w tym miejscu na lewym brzegu są zabudowania młyna(?) i może była niezaznaczona kładka (po wojnie zniknęły i pojawił się most?), a na prawym brzegu dwa domy i wtedy jeden stawek.
Czyli widoczne na zdjęciu stawki znajdowały się na prawym brzegu ówczesnej Prosny, a po jej późniejszej regulacji - na lewym, co widzimy na rastrowej mapie geoportalu. Widoczna na zdjęciu kępa drzew to ta podana przez Melona w #10, więc nie miejsce fotografa.
Przepraszam,że dopiero dzisiaj odpowiadam-otóż stawek ten był między starym korytem Prosny a nowym- a zagajnik,który widać był po prawej stronie nowego koryta. W poprzednim komentarzu trochę namotałam z tym starym korytem Prosny- -powinno być prastarym.Prosna przed regulacją zmieniała często swoje koryto płynąc raz bliżej Chróścina to znów przybliżała się do Wesołej.W tym prastarym korycie łowiłam kiedyś przed burzą byczki -branie miałam niesamowite .Jeśli jeszcze coś nie jest jasne to służę informacją.
Tak- na zdjęciu widoczny stawek był na Wesołej koło domu Rybaka a w tle zagajnik był po prawej stronie starego koryta Prosny. Mieszkałam tam w od 1956 roku i dokładnie ten teren znam'
Naprawdę nie ma za co dziękować
To Wam należą się podziękowania za to, że istnieje taka strona jak Socjum, gdzie można te archiwalia opublikować. Wspaniale propagujecie regionalną historię i geografię. Poziom oglądalności świadczy o tym że strona tętni życiem a Społeczność ją tworząca jest bardzo aktywna!
Maria Szembekowa ostatnie lata życia spędzała najczęściej w Wesołej. Niedaleko na Prośnie była kładka więc spokojnie spacerkiem mogła zawędrować nad miejsce które wskazałeś. Tak, to może być to