Fotografia z okresu międzywojennego, już była na "KepnoSocjum"
Kościółek pw. Św. Anny to jedno - pięknie obecnie odrestaurowany od zewnątrz i od wewnątrz (wysiłkiem Parafian i Proboszcza, pod nadzorem miejscowego, doświadczonego i zasłużonego Budowlańca) z wieżą i zegarem oraz dzwonami, co wybijały sygnał na msze św. i nabożeństwa, a drugie - to widoczne charakterystyczne architektonicznie kamienice przy ul. Wrocławskiej, zbudowane w okresie przełomu XIX i XX wieku.....podpiwniczone, z wysokim parterem, poddaszem i detalami fasady, obecnie zabytki wraz z kościołem pod opieką Konserwatora Zabytków, - stanowią reprezentacyjną fasadę, że się tak wyrażę - "Małego Rynku" Bralina; na prawo duży plac - parking dla ówczesnych furmanek i bryczek, a za nim równie reprezentacyjny obiekt - zajazd "Złoty Kłos", do dziś przetrwał w prawie niezmienionej postaci, nie licząc rozbudowy, przechodząc jeno z rąk do rąk, jako własność.....
Jak widać na zdjęciu droga bita ("kocie łby" ?), a kostkę położono dopiero po wojnie, drzewa przetrwały do czasów modernizacji drogi - poszerzenia i asfaltowania w latach 70-tych (w tym czasie były wielokrotnie przycinane), przy równoczesnym zawężeniu chodnika z gruntowo - "kociołbowego" na asfaltowy, drzewa i słupy wycięto; kable ze słupów wkopano w glebę.....
Domy przetrwały w odnowionej postaci kolorowych elewacji i nowoczesnej dachówki, podobnej do tej z zaborów oraz z uwydatnieniem detali.....
Całość tego fragmentu urbanistycznego z kościołami: katolickim i ewangelickim (nieczynny), zajazdem, parkingiem i omawianą zabudową, po dawny "szpital" przy kościele, do tego z odbudowanym, choć w innej postaci "Pomnikiem Poległych" stanowi obecnie ciekawy i można rzec reprezentacyjny zakątek Bralina, godny zwiedzania, podziwiania - fotografowania i....dalszej pielęgnacji, ku chwale wszystkich Braliniaków !
pzdr.
Braliniak