Warto dodać, że jakieś 200 metrów na południe, zaraz przed ledwie majaczącą w tle willą Wilaszka rośnie całkiem pokaźny starodrzew. Porośnięty bluszczem, w podszycie zdominowana przez lilaka pospolitego (potocznie zwanego bzem ozdobnym) jest piękną wyspą zieleni w tej części miasta. Na zdjęciu jest widoczna jako grupa drzew w tle, po prawej. Sądzę, że jej los jest przesądzony bo drzewa rosną na prywatnej działce w atrakcyjniej okolicy. Ech, kiedyś to było zielono
Kiedyś drzewa rosły blisko domów i nikomu to nie przeszkadzało. Dziś, pomimo dostępu do dźwigów i podnośników, pomimo dostępu arborystów drzewa stały się nagłym zagrożeniem dla domów, szpitali a nawet nagrobków, stąd mamy ich coraz mniej.
Zdjęcie pochodzi z czasów, kiedy nie było jeszcze obwodnicy na Kwiatowej. Jakieś trzy lata później czar prysł. Obwodnica (w wersji mini) była jednak niezbędna, i można się jedynie spierać, gdzie powinien być usytuowany wówczas jej wlot. A co do samego budynku, to chyba nadmiernie go, częściowo, "unowocześniono". O ile dobrze pamiętam z jakiejś dyskusji na forum, to tam jest teraz dwóch właścicieli, i "każdy sobie rzepkę skrobie"