Jest to jeden z prototypów samolotu Antoniego Gabriela z Mnichowic. Sam "goły" płatowiec. Widoczne są linki i dźwignie układu sterowania. Takie prototypy zawsze się wykonuje i pewne elementy wykorzystuje w samolocie. Ciekawy jest początek nr rejestracyjnego samolotu "LO ..." widoczny pod skrzydłem.
Na zdjęciu grupa gimnazjalistów z Kępna. Zdjęcie wykonał mój wujek Alojzy Sterczewski (zd Krowiarz) prawdopodobnie w 1936 lub 1937 roku. Na zdjęciu gimnazjalista w czapce.
A ja mam wątpliwości, gdyż tak samo wyglądał szkolny szybowiec "Wrona". Proszę sprawdzić w Googlach. Kto chce,to mogę mu wysłać zdjęcie dla porównania a poza tym są wśród nas specjaliści od lotnictwa.
Było zdjęcie podobnego szybowca startującego ze zbocza Bałczyny, ale nie mogę go odnaleźć - może ktoś pomoże. Wg mojej wiedzy jest to przedwojenny szkolny szybowiec
ABC, który był zwykle stawiany na wzniesieniu. Jest przymocowany do podloża za pomocą kulistego przegubu. Podczas podmuchów wiatru przechylał się w różne strony a adept lotnictwa siedząc za sterami miał za zadanie utrzymać go w poziomie. W 1960 r.
podobny (lub może taki sam) stał na Ostrowskim lotnisku. To zdjęcie być może jest wykonane na stadionie koło nieistniejącej już strzelnicy - płot ten sam, jaki był jeszcze w latch 50 -tych. Mężczyzna w garniturze i chłopcy w mundurkach - to nie na wsi.
Zapomniałem dodać, że latał też z wyciągarki lub ze zbocza góry pokonując kilkaset metrów.
Pewne jest, że to jest jeden z kilku prototypów zbudowanych na różnych etapach i do różnych celów. Takie mam rodzinne przekazy. Sam wiem, że bez zrobienia takich prototypów nie można zbudować samolotu. Prze wiele lat pracowałem we wrocławskim Hydralu i wiem jakie są problemy w konstrukcjach lotniczych. Często bez prototypu nie wiadomo jak naprawdę poprowadzić cięgno. Ten prototyp był wg mnie bardzo ważny technicznie. Konstrukcja skrzydeł i sterowania to najważniejsza rzecz w samolocie. Bez czegoś takiego nie można stworzyć finalnej dokumentacji i samolotu, a przecież Gabriel był genialnym samoukiem, a nie doświadczonym konstruktorem projektantem. Studia skończył dopiero po wojnie.
Potwierdzić zdjęć nie mogę, bo wujek nie żyje od kilkunastu laty. Te zdjęcia robił swoim aparatem, zachował się negatyw i jest na nich wraz kolegami z gimnazjum. Moja mama znała niektórych z widzenia ale nie pamięta nazwisk. Ten siedzący obok wujka to prawdopodobnie Lucjan (Poncyliusz? czy jakoś tak)
Moim zdaniem to nie Mnichowice. Jakoś mi to nie pasuje. Gabriel ledwo wiązał koniec z końcem przy budowie "Śląska" i nie stać go było na budowę prototypu. Kto jeszcze jest na tych fotkach?
Mnichowice.
http://prasyczar.blogspot.com/2011/06/pilot-konstruktor-i-na-dodatek-wiesniak.html
W wersji rodzinnej konstruktorem był kowal. Czyli Antoni Gabriel był kowalem?