Ok na pewno jak wrócę do Kępna to się tym zajmę. Obecnie dzieli mnie od Was jakieś 1000 km Może i aparacik jakiś lepszy sobie sprawię. Dzięki za radę i wsparcie
kojarzy mi się z Chicago czy Nowym Jorkiem, generalnie okres Wielkiego Kryzysu w USA, w jakimś industrialnym krajobrazie. Na Twoim miejscu podszedłbym do tego tematu Anianno jeszcze raz bo - tak jak pisałem na początku temat i samo zdjęcie jest świetne ale mógłby być lepszy niepoobcinany kadr i samo zdjęcie równo ustawione. Wiem - marudzę i się czepiam ale naprawdę uważam to zdjęcie za niesamowicie klimatyczne.
Ja mam zwykły aparacik a już o dodaniu poświaty to już w ogóle nie mam pojęcia ale może kiedyś dane mi będzie się nauczyć
A co do mieszkania kwestia przyzwyczajenia.Poza tym staram się jak najwięcej czasu spędzać na działce.