Łaknąłem Twojego wpisu służącego wyjaśnieniom stanu rzeczywistego pięknego dworu w Ustroniu.
Pozdrawiam serdecznie ze zdwojonym świątecznie nastrojem z Kępna.

Nie sądzę, iż brakuje tu przecinków lub dopełnień. Nie pamiętam stanu obecnego, choć byłem tam kilka lat temu - całą przestrzeń łąki zajmowały stragany i stoiska wystawców produktów lokalnych. Uważam, że w drugim Twoim zdaniu pytającym przecinek jest zbędny. Przysłowiowy Kowalski nie pozna bogatej historii tego miejsca z kilku zdań komentarza. Łaknących wiedzy odsyłam do strony Dworu http://www.dwor-u...dworu.html, a chcących ją pogłębić - do źródła - wyczerpującego artykułu naszego socjumowicza na http://tpl-lukus....p;Itemid=1

"Przedwojenne solarium dla dzieci w północnej części ośrodka nadal służyło naukowcom."
Czy nie wydaje Ci się, Drogi Amalino, że Twoja wypowiedź powinna mieć jeszcze jedno dopełnienie? Co, przysłowiowy Kowalski z niej wywnioskuje?
Kwestię przecinków pozostawiam w tym zdaniu otwartą Pozdrawiam

Przedwojenne solarium dla dzieci w północnej części ośrodka nadal służyło naukowcom.