Tak, to jest ulica Zielona. W pierwszym domu po prawej mieszkała Beata-moja ulubiona koleżanka (jej mama była naczelnikiem Urzędu Pocztowego Kępno 1), w następnym Andrzej i Marcin (oni byli starsi ode mnie i dlatego traktowali mnie "per noga". Kolejny dom (w budowie) to własność pewnej znanej i bardzo zasłużonej nauczycielki Zespołu Szkól Zawodowych w Kępnie. W kolejnym domu mieszkała Ula, a dalej Dorota. Warto dodać, że w tym czasie nie było żadnego jeszcze domu po lewej stronie ulicy (jadąc nią od Baranowskiej, no, może któryś w fazie wczesnej budowy...) Pięknie jest powspominać stare czasy i popatrzeć na rodzinną ulicę...
ja też myślałem o Przemysława, ale te domy są za stare jak na Przemysława - na tym osiedlu domy powstały na przełomie 50 i 60tych a te są starsze po prostu. Na Powstańców nie było tak wysokich drzew jak te po lewej.