Zobacz zdjęcie
Galerie -> KĘPNO I POWIAT KĘPIŃSKI -> POWIAT KĘPIŃSKI - RÓŻNE -> Przyroda w powiecie kępińskim. Poprzednie Następne
Mnichowice widok w strone NWK 02.02.2010r.
Kepno-socjum
* * * * * *

Dodane przez: lechu
  Ocena: Brak
Data: 30/11/2010 21:27   Komentarzy: 18
Wymiary: 1024 x 768 pikseli   Liczba wyświetleń: 2065
Rozmiar pliku: 184.87kB     
      
   
Komentarze
111 #18 voniu 07/12/2010 10:13   
zimek79 napisał/a:
A propos kłusowników - może myśliwi wejdą na wyższy poziom i na nich będą polować?

Najpierw niech usuną źdźbło, zanim wezmą się za belkę smutny
36 #17 Konto ukryte 07/12/2010 07:11   
To ja tylko powiem, że te drapieżniki to też myśliwi i kłusownicy wytłukli.
A propos kłusowników - może myśliwi wejdą na wyższy poziom i na nich będą polować?
95 #16 panrysio 07/12/2010 01:49   
Już po wyborach i mamy tu i ówdzie nowe władze. Ciekawe o ilu nowych członków wzbogacą się wkrótce okoliczne koła łowieckie? Fakt bezsporny jest zaś taki, iż na naszych oczach będą się niebawem rodzić nowi "bywalcy salonów", których wcześniejszą pasją były, często i gęsto, kolejne projekcje "Barw szczęścia" w publicznej TV.
6 #15 Dominik Makosch 05/12/2010 10:10   
na długie zimowe wieczory proponuję liczenie "dziur" w siatce ewentualnie olszyn na końcu pola Wink
111 #14 voniu 05/12/2010 09:58   
a może teraz czas na "audiotele"?
ILE SAREN WIDZISZ NA OBRAZKU?
Ja stawiam na 54 usmiech
95 #13 panrysio 05/12/2010 02:09   
Kempen, też znam paru myśliwych. To normalni, przyzwoici ludzie, którzy znają się na rzeczy i swoje hobby traktują poważnie. Często muszą oni być uzupełnieniem przyrody, zastępując naturalnych wrogów , którzy dawniej regulowali stan populacji innych zwierząt. W zasadzie to temat na odrębny wykład.
Są jednak także tacy ludzie, o których już wspominałem, a z którymi spotkał się także Zimek. Jest to grupa osób dla których prawdziwe jest poniższe równanie: mam władzę (albo osiągnąłem sukces finansowy), jestem nadzwyczajny,nadzwyczajni mają nadzwyczajne pasje,jestem myśliwym (ewentualnie: jestem znawcą sztuki, gram w golfa, szusuję na nartach, bywam w SPA, pojawiam się na premierach, odczytach, wieczorach poezji etc),podążam za głównym nurtem.
Czyż nie jest to zabawne w zestawieniu, w którym jeden czy drugi gość wcześniej nie odróżniał za bardzo jelenia od sarny, zająca od królika albo gry w golfa od swetra, nart od sanek, prozy od poezji, walców Straussa od Levi Straussa, kostki Rubika od Piotra Rubika (choć ten to podobno jest już niemodny)?
Niech każdy dąży do sukcesu i niech go osiąga. Każdemu tego życzę, w tym także "burżujom", którzy mają więcej "z takiej paki", iż więcej pracowali, więcej ryzykowali i mieli większą inwencję niż ogół. Niech sobie robią z własnymi pieniędzmi co tam tylko chcą, ale jak na mój gust, niech nie będą przy tym śmieszni.
A co do technik łowieckich, to prócz CKM i armaty, to co niektórym żądnym sukcesu "myśliwym" zaproponować można jeszcze pola minowe, na które nagonka zapędzi przyszłe trofea.
6 #12 Dominik Makosch 04/12/2010 17:49   
w ciekawym kierunku ta dyskusja się potoczyła, pokaźny rudel saren sprawił, że sprowadzono myślistwo do pseudosportu dla samorządowców karierowiczów i nowobogackich (jako, że mają swoje fortuny już stosunkowo dawno, czasem to już drugie pokolenie proponuję więc nazywać ich burżujami, mają więcej a z jakiej paki? ). Znam kilku myśliwych z okolicznego koła łowieckiego i w większości są rolnikami, owszem należą do tego koła również lekarze, policjanci ba nawet jeden z kandydatów na burmistrza. Jak już pisałem obok mechaników, elektryków i listonoszy większość stanowią rolnicy, którzy każdą wolną chwilę przeznaczają na pracę dla zwierząt w ich kole, na dokarmianie ich (czego dali przykład szczególnie na początku minionego roku), każdy zbyteczny kilogram ziemniaków czy ziarna jest przez nich dostarczany zwierzętom. Oczywiście strzelają później do tych zwierząt ale efekt pracy kół łowieckich jest taki, że w Polsce nigdy nie było i są to oficjalne dane takiej ilości saren, jeleni, danieli i dzików. Działalność kół doprowadziła wręcz do tego, że ilość zwierzyny zarówno płowej jak i czarnej sprawia, że w niektórych miejscach kraju w lasach ubożeje podszyt. Nie nakręcajmy się więc stereotypowymi ocenami w stosunku do ludzi, środowisk ani pobudek ich działalności.
36 #11 Konto ukryte 04/12/2010 16:59   
Ja też bym podciągnął działo... ale w myśliwych, a raczej pseudomyśliwych. Panrysio ma rację z tym przejściem na na poziom przy korycie. Znam takich i otwarcie im mówię, że są sadystami. Napierdzielają w bezbronne zwierzęta nie dla pokarmu, lecz dla czystej przyjemności. Dzisiejsze myślistwo w wydaniu nowobogackim to napieprzanie do przestraszonych zwierząt z terenowych samochodów. Sam widziałem coś takiego na własne oczy. Każdy pseudobyznesmen ma w swoim arsenale najlepsze giwery do leśnych baraszek. Każdy z nas wie, że takie "polowanie" jest często robione po wódzie dla wzmocnienia doznań. Zrozumiałbym, gdyby zabijać z głodu, ale dla czystej przyjemności jest dla mnie jednym z najbardziej prymitywnych ludzkich odruchów. Nienawidzę takich "myśliwych"
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Monografia Kępna z 1815

Czytaj publikację


bądź pobierz książkę
(ok. 35MB)
Do zobaczenia Efka![0]
Kalendarz

Brak wydarzeń.

Złap nas w sieci NK  FB  BL  TVN24
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
· O narodowościach na ...
· Preisner Zbigniew
· Syfony Szklane
· Osiedle Kopa - pytan...
· Historia i informacj...
· Leczenie AMD
· Magnesy stolarskie?
· Części samochodowe?

Losowe tematy
· Historia Trzebienia.
· Społeczność tygodni...
· Akcja grób Zerboni ...
· Bukownica
· Notariusze
Najwyżej oceniane zdjęcie
Brak głosów w tym miesiącu
44,527,510 unikalne wizyty