Ta tablica została najprawdopodobniej wyrzucona na teren cmentarza EA z sąsiadującego z nim katolickiego. Zapewne grabarzowi, albo kamieniarzowi nie chciało się podczas likwidacji grobu, względnie stawiania nowego nagrobka gdzieś jej dalej wynosić, i jak to często bywało i nadal bywa, potraktował stary "niemiecki" cmentarz jako śmietnik. Taka żałosna proza życia.
Dlaczego tak twierdzę? Otóż nieboszczka Machińska na 99 % była katoliczką. Protestanci raczej nie modlą się do Matki Boskiej.