nal linii poznańsko-kluczborskiej po podpisaniu Traktatu wersalskiego (1919r.) granica polsko-niemiecka przerywała tę linię między stacjami Łęka Opat. a Kostrzyn. na początku lat 20-stych rozpoczęła się 'wojna celna' z Niemcami i pojawiły się trudności w transporcie węgla ze śląska. ni było wtedy jeszcze magistrali węglowej więc postanowiono wybudować linię omijającą terytorium Niemiec i uniezależnić transport węgla od wpływów niemieckich. linię Podzamcze-Kalety rozpoczęto budować w 1925r. (warto o tym wiedzieć bo dopiero od przewrotu majowego J.Piułsudskiego możemy mowić o PKP). W literaturze przedmiotu spotyka się określanie tej linii jako Oleśnica-Herby ale ten dopiero pojawia się w czasie późno powojennym kiedy na nnowo określano oznaczenia linii i formowano nowe rozkłady jazdy. obecnie wielu rozdziela linię Oleśnica-Podzamcze nazywając ję linią wrocławsko-waraszawską, a linię na śląsk Kępno-Tarnowskie Góry. jeśli idzie op przystanek osobowy Gęsia Górka to w latach międzywojennych była to mijanka prawdopodobnie z własną ładownią, za czym przemawia analiza przedwojennych map powiatu Kępińskiego. nota bene dostępnych również na tej cudownej stronie.
a tak to prawda. Po wygaśnięciu bodajże traktatu wersalskiego (czy jakiegos tam) pojawiły się trudności w przejazdach tranzytowych i wtedy zapadła decyzja o budowie linii z Podzamcza do Kalet i omijano ten problem. Linie tę uruchomiono w 1927 roku jak podają moje książki )
nasjtarszy brat mi opowiadał, że po ustaleniu granic w 1918 linia kolejowa Poznań - Katowice na odcinku Kluczborka była na terenie Rzeszy Niemieckiej i Polacy nie mogli swobodnie prowadzić przewozu ładunków, może też ludzi, i wtedy wszystko w Kępnie skręcało na Herby, żeby tzw występ Kluczborski ominąć ale musiałbym być bardziej "rześki" żeby tą sprawę wytłumaczyć...
hmmm linia ta prowadzi z Oleśnicy do Herb Nowych a na odcinku Kępno - Herby Nowe w latach 70 została zelektryfikowana, podobnie jak linia nr 272 Kluczbork - Poznań. Ale nie wiem o co chodzi z tym 'występem kluczborskim'?
jak to jest z tymi Herbami - ta linia z Kępna do Herb została nie stworzona ale zelektryfikowana bo był ten tzw "występ kluczborski"? czy coś nakręciłem?
wreszcie zdjęcie komina! Już się czaję parę miesięcy żeby tam jechać i wleźć na ten komin, ale zawsze za mało czasu, a co najmniej 2 razy w tygodniu przejeżdżam przez Kozę Wielką...