[b][color=#000066] Zapraszamy na naszą kolejną akcję na cmentarzu ewangelicko-augsburskim w Kępnie. Tym razem będzie to akcja niezwykła - podobna do tych, podczas których postawiliśmy na cmentarzu krzyż czy przy pomocy Henryka i Roberta Kozioł wymieniliśmy całkowicie dach na kaplicy grobowej rodziny von Borcke.
Tym razem mamy zamiar odbudować całkiem spory fragment muru oddzielającego cmentarz od ulicy Sienkiewicza. Przypominamy, że mur ten został zniszczony przez samych Kępnian w latach 70tych i 80tych XX wieku. Mówi, się też, że cegły wykorzystano do budowy altan na pobliskich ogródkach działkowych.
Dzisiaj jednakże nadszedł czas na odbudowę muru. Jest ona możliwa dzięki dwóm osobom: Carstenowi Iwanowi - inżynierowi budownictwa z Lipska, którego przodkowie spoczywają na naszym ewangelickim cmentarzu oraz dzięki użytkownikowi naszej strony - niejakiemu Bonobo, krajanowi z Mielęcina, który aktualnie mieszka w okolicach Cambridge w Anglii.
Carsten będzie kierował pracami przy odbudowie muru, Bonobo zaś zasponsorował zdobycie przeszło 1000 cegieł potrzebnych do odbudowy muru.
Zaczynamy o godzinie 8:15 - musimy wtedy usunąć ziemię znajdującą się bezpośrednio przy murze. Robik i Fdhbladek będą wtedy instalowali agregat i betoniarkę.
O 8:30 ma pojawić się Carsten i wtedy zaczynamy murowanie - w okolicach płotu znajduje się już około 370 cegieł, pozostałych 700 ma być przywiezionych rano.
Poza tym mamy około 150 cegieł zmagazynowanych na cmentarzu i w razie potrzeby ich również użyjemy.
W związku z powyższym będziemy potrzebowali już od samego rana co najmniej dwóch chętnych do pomocy - do noszenia wody i do odkopywania muru.
W międzyczasie, jeżeli pogoda na to pozwoli do pracy przydadzą się panie, które mogłyby, jeżeli nie będzie padać opryskać herbicydem cały tzw. pierwszy sektor oraz przygotować kiełbaski na grillu, które zostaną podane między 11:00 a 12:00.
Jeżeli znajdzie się więcej chętnych będziemy mogli posadzić bluszcz wykopany przy płocie w innych miejscach cmentarza.
W związku z powyższym proszę o jak najliczniejsze przybycie w najbliższą sobotę, 4 maja na cmentarz ewangelicko-augsburski w Kępnie.
Proszę też tych, którzy mogą, aby przynieśli ze sobą termos z ciepłą herbatą.
Do zobaczenia w sobotę, ma już wtedy nie padać.
Nowe informacje dotyczące akcji - dodawane będą na bieżąco pod ogłoszeniem.
[/color][/b]
Dodam, że gdyby w okolicy był stary, zaniedbany cmentarz katolicki to też byśmy na nim działali (i na kirkucie też) tak samo jak dbamy o kilka zabytkowych i ważnych dla Kępna mogił na cmentarzu katolickim w Kępnie.
Justa, nie jesteśmy ewangelikami
Znaczy kilku z nas jest, ale są w zdecydowanej mniejszości.
Po prostu chcemy chronić nasze zabytkowe cmentarze przed dewastacją.
Jesteście ewangelikami? Kilku znam. To bardzo mili ludzie. Fajnie, że jest jakieś stowarzyszenie ewangelickie w Kępnie i że dba o swój cmentarz. Sama bym pomogła gdyby było bliżej. Popieram takie akcje! Katolików jest więcej, a takich akcji nie robią u siebie. Smutne to...