Za plecami Baranów.
Po lewej Lisiny i dalej Łąki Natura 2000.
Po prawej łąki i głębiej (na prawo) nieużytki nad Jamicą.
Na wprost Wiosny Ludów.
Tak jak napisał Kempen, taki obiekt przyniesie wielkie zmiany dla kępińskiego handlu, stracą z pewnością nasi kupcy, i to bardzo bardzo wiele, zwłaszcza sprzedający odzież i obuwie. W lokalnych marketach może stanieć spożywka przy takiej konkurencji (głównym ogniwem tej galerii pewnie będzie duży market).
Kto zyska? Z pewnością galeria wpłynie na wzrost zaglądających do mającego powstać w Kępnie basenu i odnawianego kina, bo przyhamuje kępiński weekendowy exodus do Wrocławia (model zakupy w galerii, a potem aquapark lub kino).
Pomijając los miejscowych sklepikarzy chyba nie zdajemy sobie sprawy jakie zmiany to centrum handlowe mogłoby przynieść.
Mieszkańcy Osiedla Spółdzielczego, Wiosny Ludów i Targowiska zamiast iść na zakupy do Kępna, dajmy na to na rynek szli by na zakupy do...Baranowa (kiedyś, 400 lat temu do kościoła tak chodzili).
Po drugie mieszkańcy Starego Baranowa też by się tutaj zaopatrywali.
Po trzecie, definitywnie i ostatecznie choć nie administracyjnie Kępno połączyłoby się z Baranowem w jeden miejski organizm.
Po drugiej stronie drogi nr 11 pewnie wkrótce powstaną kolejne miejsca inwestycyjne.
Niech no tylko Jamica znów wyleje...