byłoby fajnie i miło spotkać się z sąsiadami zza miedzy jestem za ! a gdyby to jeszcze miało w jakikolwiek sposób pomóc w ocaleniu cmentarza to tym bardziej warto byłoby urządzić taki rekonesans
a co na to reszta socjumowiczów ?
@efkama
W odpowiedzi na Twój komentarz informuję, ze nie myślałam nigdy o skrzyknięciu żadnej grupy, ponieważ tak jak pisałam wcześniej nie sądziłam że coś takiego kiedyś się zdarzy. Szczerze mówiąc nie wiem nawet gdzie się dowiedzieć czy być może już nie powstaje jakieś stowarzyszenie czy grupa która chce chronić przyszłości tego cmentarza, ale mam nadzieje ze jutro uda mi się wykonać kilka telefonów i czegoś więcej dowiedzieć.
Za zakładanie Stowarzyszenia chyba nie powinnam się brać bo znając siebie wiem, że problemy szybko mnie przerosną i nie znajdę siły by walczyć z urzędnikami i biurokracją. Już to przechodziłam i to zbyt często w swoim życiu i nie mam ochoty wracać do takich rzeczy, ale na pewno służę zawsze własnymi rękoma czy innymi działaniami byle tylko nie papiery i biurokracja. Chętnie jednak poznam Wasz sposób działania bo z tego co oglądałam na zdjęciach w linku jaki podałaś to jesteście super zorganizowani
przeczytałam komentarze pod sondą Gazety Jarocińskiej i moja odpowiedź brzmi:
#13 Magda 2011-06-05 20:29
@melon
@efkama
Jeśli zdecydujecie się na rekonesans w Jarocinie to zapraszam. Chętnie potowarzyszę i się poduczę przy Was
myślę, że szum wokół tej sprawy jaki narasta nieomalże z godziny na godzinę będzie wystarczającym powodem do tego, żeby plany wg artykułu nie weszły w życie chyba żaden inwestor nie zacznie swej działalności od zjednywania sobie wrogów zamiast potencjalnych klientów. Ponadto proponuję urządzić jakąś akcję na facebook-u i zbierać również tam komentarze , siła tego portalu społecznościowego jest niesamowita i zdecydowanie zauważalna.
ale też właśnie dlatego jestem oburzona tym faktem zwłaszcza że wiadomość o takiej przyszłości spadła na mnie jak grom z jasnego nieba w chwili kiedy ujrzałam artykuł w gazecie. Chyba nie może do mnie dotrzeć jeszcze ze to może być prawdą. Architektura kaplicy i domu grabarza jest naprawdę piękna i wyjątkowa. Część nagrobków (przynajmniej tablic) jest z marmuru dobrze zachowana i czytelna. Z tych tablic można się dowiedzieć wiele zwłaszcza, jeśli ktoś jest historykiem i ma podstawową wiedzę oraz umie analizować. Dla mnie to jest niedopuszczalne, żeby tak potraktować miejsce uświęcone!
myślałem, że w Europie jednak już coś takiego nie może mieć miejsca, z artykułu wynika, że większość nagrobków jest z przełomu XIX i XX wieku czyli mają ponad 100 lat! I co - spychacz zrówna je z ziemią? Jak można w poświęconym miejscu, w którym leżą ludzkie szczątki myśleć o wybudowaniu restauracji. Jak można zniszczyć pomnik świadczący o wielokulturowej historii miasta?
To właśnie na ten blog trafili "Wasi ludzie" z komentarzami, dlatego jestem tutaj, żeby uzyskać możliwie jak najwięcej informacji, bo z tego co tu widzę, macie chyba już dość długą praktykę w ratowaniu cmentarzy...
Za każdą najmniejszą informacje z góry dziękuję.
pozdrawiam
za link dziękuję podwójnie bo szczerze mówiąc, nigdy nie przypuszczałam, że przyjdzie mi myśleć o jakiejś walce w sprawie obrony cmentarza.
Zajęłam się zbieraniem informacji o nim i fotografowaniem tego co pozostało na początku roku, ale nie sądziłam, ze kiedykolwiek ktoś będzie chciał go likwidować i nie mam zielonego pojęcia jak walczyć o jego zachowanie. Raczej zależało mi na zachowaniu pamięci o nim, na archiwizacji tego co tam jest i zebrania jeszcze jakichkolwiek informacji, ale nie wyobrażam sobie, żebym była w stanie odnaleźć rodziny tych którzy zostali tam pochowani chociaż chyba w Muzeum Regionalnym może coś będą wiedzieć. Ja piszę o tym cmentarzu na blogu tutaj: http://www.jaroci...pinger.pl/