wiem co to solidarnosc, czym sie zajmowala i moze na to nie wyglada, ale jestem pilnym uczniem, przerobilismy podreczniki w gim i podstawowce od deski do deski i wlasna wiedze tez mam, ale tak trudno wam zrozumiec, ze nie mam nic do solidarnosci lat 80 i 90, kiedy walczyli o wolnosc, a nie opier... sie za wysokie diety i Jarka, ktory nie mial zadnych osiagniec, byl jednym z milionow szarych czlonkow, a teraz zeruje na "tragedii" i smierci brata, ktory jednak mial zaslugi i zrobil duzo dobrego, a Ty lulek nie wiem jaka szkole konczyles, czy jaka inteligentna miales klase, ale my zawsze moglismy poswiecic na ostatnie tematy, gdzie byl wlasnie PRL i poczatki wolnej Polski i dla mnie 100x lepsza nazwa obroncow krzyza, zreszta, za pare lat w Zielonej Gorze, gdzie takowe rondo jest, wnuczek spyta dziadka, "Dziadku, kim byli obroncy krzyza?" a dziadek odpowie, ze to dzielni ludzie, ktorzy walczyli o pamiatke po wspanialym czlowieku i on tez bral w tym udzial" wiec jaki to sens?A Ty lulek sie nie wypowiadaj, jak nie wiesz, bo podejrzewam, ze o Solidarnosci wiem wiecej niz Ty i nie czerpie wiedzy z mediow, tzn. tez, ale znasz chociaz to pojecie? Internet, w tym nawet wikipedia, czy strony encyklopedyczne, filmy dokumentalne to tez media... Sluchajcie, prawdziwa solidarnosc to miliony robotnikow, o ktorych sie nie mowi, ktorzy naprawde walczyli, a nie banda cwokow, ktorych pokazuje sie w telewizji i ktorych nazywa sie bohaterami i tak naprawde Solidarnosc sie kojarzy z 4 postaciami znanymi z zycia publicznego, a prawdziwych sie pomija. Postacie znane kompromituja solidarnosc, walczyli o demokracje po to, zeby teraz ja niszczyc od srodka i robic dobrze sobie, a nie dla narodu, ktorego tak "kochali"... Prosze was... Koniec tej dyskusji, bo i tak mnie nie zrozumiecie, a Ty lulek, szkoda slow, dla twojego wyksztalcenia, jesli nawet o Solidarnosci na historii nie slyszales...
teraz Lulek zaszły zmiany, wg nowej podstawy programowej w podstawówce i gimnazjum nauczysz się historii do I WŚ a dopiero później poznasz to co było dalej, ciekawe tylko czy jak ktoś pójdzie do zawodówki to czy się dowie czym była Solidarność?
Paulus, niestety ten punkt widzenia młodzieży ( w ogóle uczniów) jest związany z systemem nauczania w polskich szkołach. Jako że jestem niewiele starszy od Maciekoo to mogę wam powiedzieć, że do Solidarności , lat 80 a co dopiero przemian ustrojowych w szkołach nigdy (bardzo rzadko) się dociera. "Tłucze" się starożytność czy średniowiecze które nic nam nie powie o współczesnych problemach itp. Spokojnie można powiedzieć że 90% uczniów gimnazjów czy liceum nie ma pojęcia co tak naprawdę zrobiła Solidarność i się wydarzyło tak niedawno. Swoją wiedzę czerpią z mediów, a tutaj z wypowiedzi Maciekoo możemy wywnioskować jaka to wiedza Także możemy mu trochę tej niewiedzy wybaczyć i jak wspomniałeś Paulus naprowadzić na dobre tory
DEMOKRACJA-to wolność głoszenia swoich poglądów- nawet jeśli nie są one w danym momencie popularne. Macieeko przedstawił punkt widzenia młodzieży w Jego wieku.Naszym zaś zadaniem w "wolnej dyskusji " jest wytłumaczyć Mu co jest błędem w Jego rozumowaniu i gdzie fakty historyczne mieszają się z bujną fantazją niektórych polityków - i to wszystko )
gratuluje komentarza Savary
Ale czego wymagać od niektórych, skoro brak im podstawowej wiedzy historycznej a swoje opinie opierają na miałkich mediach. Na przyszłość aby zabrać udział w dyskusji takiej jak ta, polecam przeczytać kilka książek, trochę filmów dokumentalnych, żeby były chociaż jakieś podstawy do dyskusji. A nie rzucanie mięsem jak np. UB.
Pozdrawiam
Dzieki, ze odpowiedziales. Najgorsza jest obojetnosc. I nie masz mnie za co przepraszac, bo ja sie nie wstydze, ze w TYM bylem. Dlaczego jestes tak przekonany, ze wszystkim sie ta nazwa zle kojarzy? Przeciez to rondo nie nazywa sie: Rondo Jaroslawa Solidarnosc, ani Lecha Solidarnosc, ani Dwoch takich co ukradli Solidarnosc. Solidarnosc to byl ruch spoleczny gdzie spontanicznie wstapilo 13 mln. ludzi by pozbyc sie kaganca i bata. To by pamietac o nich i wylacznie o nich. Z pewnoscia jakis ojciec lub dziadek przechodzac tamtedy uslyszy pytanie od syna lub wnuka, dlaczego to rondo tak sie nazywa? Widzisz synu (wnuku), to bylo.... i ja bralem w tym udzial. To jest Historia. Jestesmy wolni. Pozdrawiam.
przepraszam, nie chcialem Ciebie obrazic, nie mowie, ze solidarnosc nie zrobila wiele dobrego, ale cholera zobacz, prawdziwych solidarnosciowcow juz nie chwala wogole! A kogo wilbia, chodzby w ostatnia rocznice, Kaczynskich, Jarka, ktory nic nie zrobil, szczyci sie niklymi zaslugami Lecha, szczypinska i reszta ... Gdyby nie Pani Henryka Krzywonos totalnie stracilbym wiare w Solidarnosc! Ona jest pamiatka po czasach swietnosci, teraz tylko obrazaja dobrych Solidarnosciowcow i na zasluzonych obywatelach wieszaja swinie, a najgorsze sukinsyny sa chwalone pod niebiosa... Myslisz, ze z czym sie kojarzy komus, kto przechodzi obok tego ronda "Solidarnosc"? Wcale nie z Walesa! Z cholernymi kaczorami i reszta ich bandy... To oni zchrzanili opinie Solidarnosci i im dziekuj