Ja pamiętam, że wisiały tam tablice o kolejnym zjeździe KCPZPR, ale nie wiem czy to był zamysł budowniczych. Może ten twór miał zagrzewać naród do jeszcze większego wysiłku na rzecz Polski Ludowej.
Ale kiedyś wszystko robili WIELKIE. Jak widziałem dworce główne w Niemczech to się ciężko zdziwiłem - są małe, a autobusy podjeżdżają jeden za drugim na to samo stanowisko. Dodając do tego elektroniczną tablicę z rozkładem jazdy i mamy porządek.
A miał ktoś z Was okazję jechać bezpośrednio za takim autobusem, który kopci? To jest dopiero odlot.
Krzychu70, zapomniałem przenieść tej fotki, ale już to robię A co do zmian na PKS to wydaje mi się że się zmieniło ale na gorsze! Tutaj widać że jest dworzec zadbany, nie to co teraz. Zresztą jutro będę w Kępnie to zrobię fotkę i porównamy!
Jak czekałem na autobus do Grębanina (odjeżdżały z przystanku położonego w bezpośredniej bliskości ul. Broniewskiego) to często patrzyłem na to rusztowanie Mam jeszcze pytanie co do autobusów, bo nie jestem pewien, czy dobrze identyfikuję: ten duży (pewnie do/z Wrocławia) to chyba "sanos", a ten mały to pewnikiem "san". Czy mógłby ktoś to potwierdzić? Pozdrawiam
W książce "Dzieje Kępna" pod tym zdjęciem jest taki opis "Nowoczesny dworzec PKS w Kępnie". Do dziś nic się nie zmieniło. Nie mówię tu o nowoczesności
A pamiętacie to pobudzające wyobraźnię rusztowanie, które stało na miejscu Intermarche? Pamiętam jak tam zawsze siedziała grupka nieszczęśliwców czekających na swojego ogórka