Zobacz zdjęcie
Galerie -> KĘPNO I POWIAT KĘPIŃSKI -> MIASTO KĘPNO -> KĘPNO DO 1945 ROKU -> Kępno do 1945 roku - pozostałe Poprzednie Następne
1935 r. - Kępno - Szcżęście w nieszczęściu na skrzyżowaniu....
Kepno-socjum
Zastanawiałem się, czy publikować tę oryginalną fotografię z czasów odrodzenia naszej II RP. Nie jest to fotografia radosna, a raczej z przestrzeni „katastroficznych”, tym bardziej miałem skrupuły, szczególnie mając na uwadze dobro niewidocznych uczestników zdarzenia - kierowców – odpowiedzialnych za zdrowie i bezpieczeństwo innych ludzi ! Aby być kierowcą w 1935 r. trzeba było mieć prawo jazdy z min. wiekiem 18 lat (wg 6-cio stronicowej ! ustawy „prawo o ruchu drogowym” z 1921 r. ...obecnie ustawa ma 135 stron – też wykrzyknik!), czyli obaj kierowcy byli urodzeni poniżej 1917 r. Można rzec: nie sądżmy kierowców….swoje przeszli….a jaki przeżyli wówczas szok! - szczególnie kierowca osobówki - po koziołkowaniu wylądował na dachu od środka, bez pasów ! a kierowca autobusu widząc to ? - "akcja na palpitację serca" - zapewne pierwszy wyskoczył, po wyłączeniu silnika i zaciągnięciu hamulca do ratowania kolegi kierowcy !
Po głębokiej analizie fotografii – potencjalnych przyczyn i skutków zdecydowałem się mimo wszystko opublikować ją - w dobrej wierze – przy założeniu pozytywnego wpływu na pokolenia….."uczmy się na cudzych błędach, a nie na swoich".
......
Zima 1935. Wypadek drogowy. Miejsce zdarzenia: skrzyżowanie ulic – Wrocławskiej i Zachodniej, a jak niektóre komentarze głoszą: przy obecnej ul. Broniewskiego? - choć dalej jej od Zachodniej do torów? - tuż przed dawnym przejazdem kolejowym linii Kępno – Namysłów (obecnie nieistniejącej kolei), jak potwierdza ulokowany na słupie przedwojenny znak drogowy -„zapory drogowej”.
Uczestnicy wypadku: kierowcy samochodu osobowego i autobusu miejskiego. Nie zamierzam osądzać, a dokonać analizy przyczyny zdarzenia: kierowcy, oznakowania, stanu drogi (zima, śliska droga – co widać na fotografii etc.)
Trudno jednak określić przyczynę, nie widać znaków określających skrzyżowanie:
- z podporządkowaniem? - czy kierowca autobusu wyjeżdżającego z dworca wymusił pierwszeństwo wyjeżdżając na jadącego ulicą główną z Kępna do Bralina kierowcę osobówki? - czy to było skrzyżowanie równorzędne i obowiązywała zasada pierwszeństwa „z prawej”?
Był kontakt; widać ślady uderzenia na autobusie (skrzywiona prawa lampa, wykrzywiony prawy błotnik, urwana jakaś część pod przednim podwoziem). Osobówka jechała prawym pasem i doznała uderzenia w prawy niewidoczny bok. Fotografia wskazuje, ze:
- kierowca autobusu hamował, ale na śliskiej nawierzchni nie dał rady (ustawienie autobusu nieco poza naturalnym łukiem skrętu), być może kierowca osobówki także ratował się omijając wjeżdżający z dworca autobus i w momencie zmiany nawierzchni z kamiennych „kocich łbów” na gruntowe pobocze, z jednoczesnym zapewne hamowaniem i ostrym skrętem w lewo, doznał działania siły odśrodkowej przewracającej auto, a być może to uderzenie od autobusu – zepchnięcie osobówki na pobocze doprowadziło dodatkowo do zatrzymania lewych kół o wystający grunt pobocza i obrót auta. Autobus uderzył prawym przodem, wykrzywiona lampa, nieco oddalona od zderzaka, wskazuje, że prawdopodobnie po uderzeniu osobówka podcięta na dole "położyła" się siłą bezwładności na prawym przodzie autobusu i odbijając się przekoziołkowała.... ale to tylko hipoteza.
A co bardziej zaważyło? - wykazały zapewne specjalistyczne ekspertyzy.….. W konsekwencji było dachowanie”, jak widać na fotografii, na szczęście między drzewami (jedno przed autem, na oryginale fotografii widoczny cień drzewa na jezdni, drugie za autem) !!!
To są tylko amatorskie analizy, co każdy może przeprowadzić we własnym zakresie w gronie przyjaciół, czy specjalistów.
Trzeba chyba przyznać, że kierowcy wykazali maksimum starań ratowania się i swoich aut oraz pasażerów autobusu od wypadku (w osobówce był tylko kierowca) w zaistniałej sytuacji. W konsekwencji nie było „katastrofy w ruchu lądowym” – bez ofiar, wg opowieści przodków. Kierowca osobówki, jak widać na fotografii opuścił auto poprzez prawe drzwi (widać w rowie wystające skrzydło z szybą), bowiem jego lewe drzwi były zablokowane – auto na dachu, przechylone w rowie na drzwi kierowcy), z kolei kierowca i pasażerowie autobusu opuścili auto także swoimi siłami. Pamiętajmy, że wówczas nie było pasów bezpieczęństwa, ani poduszek awaryjnych ...tudzież ABS-sów , systemów wspomagania poślizgowego oraz innych bajerów, jak np. antybalansowania, czy nowoczesnych systemów amortyzacji, opon zimowych jakże istotnych w czasie hamowania awaryjnego ! nie wspomnę o szkoleniach w trudnych warunkach - po takim szkoleniu odechciewa się szarżowania na drogach (ADAC - Niemcy, czy "Zasada" - Polska), a jak wiemy obecne auta mają wielkie moce i osiągi i nie zawsze te wspomniane bajery pomagają !
Nie ma danych, czy byli poszkodowani (drobne kontuzje) , czy przyjechało pogotowie, straż pożarna ? – auta pozostawiono zapewne celowo na miejscu do czasu przybycia ówczesnej policji …. Oba pojazdy wróciły na drogi, zapewne po wizycie w warsztacie, z czego osobówka po dłuższym (masywny autobus ze zderzakiem zrobił swoje, jak prawa fizyki stanowią, tym bardziej w delikatny bok auta, a dachowanie przygniotło blacharkę silnika, błotniki, lampy i przodu szoferki). Co by nie powiedzieć z fotografii widać działanie „palca Bożego”, wspomagającego przed tragedią i tylko dlatego odważyłem się opublikować tę fotografię, ku przestrodze potomnym…..
.....
Osobówka z Bralina: „Polski Fiat 508” zwany też „Balilla” (inne nazwy: NSU-Fiat 1000, Simca-Fiat 6CV, Walter Junior), nadwozie: Berlina, Torpedo, Spider Convertible; silnik 995 cm4 = 20 KM, 1089 cm4 = 32 KM, napęd tylny, skrzynai biegów wersja 1 = 3-biegowa wsteczny, wersja 3 = 4-biegowa wsteczny, masa własna 760 kg, zbiornik paliwa: 31,5 l; liczba miejsc: 4; gabaryty 1 i 3 wersji: - długość: 3672mm/3515mm; - szerokość: 1330mm/1400mm; - wysokość: 1855mm/1510mm; rozstaw osi: 2300mm.
Produkcja od 1932r. na włoskiej licencji w Polskich Zakładach Inżynieryjnych w Warszawie, dla ciekawostki także: Lingotto – Włochy, Suresnes – Francja, Praga – Czechosłowacja, Neckarsulm – Rzesza Niemiecka,
https://pl.wikipedia.org/wiki/Fiat_508

Autobus z tabliczką na dachu „Dworzec Kępno”: na razie nierozpoznana marka, być może „Fiat”, „Lancia” lub "Chevrolett" (nad chłodnicą znaczek przypominający logo, ponadto w Warszawie była w tym czasie produkcja podwozi tych autobusów, z których korzystała być może także marka autobusów "Ursus")…..
ogólnie: taka "buda" jak dawny omnibus z silnikiem i szoferką, "surowizna aerodynamiczna" ze zderzakiem, bez osłon, jak na safari, nic dziwnego że osobówka została staranowana......Dach z wywyższeniem w miejscu komunikacji wewnętrznej pasażerów autobusu, z dodatkowym naświetlem oraz jednocześnie wygrodzonym bagażnikiem; ponadto inne detale: trąbka zewnętrzna na nadmuch z bańki gumowej wewnątrz szoferki, widoczna klamka drzwi szofera i nawierzchniowa chłodnica: wg ilości okien pojemność autobusu na ok. 10-12 osób, do tego należy dołożyć niewidoczne po drugiej stronie drzwi dla pasażerów i drabina na dach bagażowy .....
.....
Fotografia: Jan Nawrocki – Kępno – Wrocławska 313 (bezbarwny wytłok widoczny pod lupą i pod kątem do światła na lewym dolnym narożniku fotografii). Jak widać fotograf był z tzw. „grupy szybkiego reagowania” i udokumentował wypadek, zaraz po zdarzeniu.
.....
To była zima 1935 r. – na polach i chodniku widoczny śnieg, drzewa bez liści, rzucany cień autobusu wskazuje na porę południową (ulica Wrocławska…tu miała i ma nadal kierunek wschodnio – zachodni). Obie tablice rejestracyjne pojazdów są „białe, z czerwonymi literami PZ – znamię województwa poznańskiego i czarnymi numerami, dopiero rozporządzeniem stosownych ministerstw z 1936 r. zmieniono tablice na czarne z białymi numerami.
Jak wygląda miejsce dawnego wypadku – osobna fotografia z grudnia 2017 r. – 83 lata po wypadku.

z pozdrowieniami szerokiej drogi, rozsądnej jazdy, z opanowaniem emocji, z kulturą i sztuką i jak to piszą i mówią, wg przepisów ruchu drogowego……a "strzeżonego Pan Bóg strzeże". Amen.

Braliniak

Dodane przez: Braliniak
  Ocena: ***** [5 pkt]
Data: 17/12/2017 23:44   Komentarzy: 14
Wymiary: 2272 x 1278 pikseli   Liczba wyświetleń: 3437
Rozmiar pliku: 685.4kB     
      
   
Komentarze
2324 #10 Braliniak 18/12/2017 23:04   
a teraz proponuję "przejechać się" ul. Zachodnią i Wrocłąwską i spojrzeć, gdzie stoi dworzec, gdzie był tor kolejowy i gdzie stał znak drogowy "zapora" przed przejazdem kolejowym......do Broniewskiego za daleko było od przejazdu kolejowego na stawianie takiego znaku ..
link z mapką google map:
https://www.googl...17.9798524
i jak teraz to wygląda?
pzdr.
Braliniak
2324 #9 Braliniak 18/12/2017 22:46   
proponuję spojrzeć na mapę..... jakie opinie? - pzdr. Braliniak
https://www.googl...17.9798524
76 #8 sebastian85 18/12/2017 20:59   
Budynek w oddali po lewej stronie i ceglana szopa stoi do dzisiaj przy skrzyżowaniu Wiatrakowej i Wrocławskiej:
https://www.googl...312!8i6656
469 #7 amalina 18/12/2017 20:49   
Przychylam się do wersji sireny i operując dzisiejszymi nazwami ulic autobus wyjechał z ul. Broniewskiego, na lewo przed budynkami widać dzisiejszą ul. Wiatraczną, a za dwoma budynkami z prawej jest ul. Zachodnia i stacja Kępno Zach. Te budynki są widoczne na ark. Kępno mapy WIG z 1936, którą powiększyć można dopiero po skopiowaniu http://maps.mapyw...O_1936.jpg
8 #6 sirena32 18/12/2017 17:42   
Według mnie do wypadku doszło nie przy wylocie z ulicy od dworca małego tylko od wylotu z dzisiejszej ulicy Broniewskiego , kiedyś krótki odcinek Staszica.
2324 #5 Braliniak 18/12/2017 17:29   
Dziękuję Mustava......za wysiłek i skuteczność !!!
:-)
pzdr.
Braliniak
2 #4 Mustava 18/12/2017 17:04   
Pozycja "do góry nogami" też ma swój urokGrin
2324 #3 Braliniak 18/12/2017 11:36   
fotokopia z oryginału archiwum prywatnego...... "odkopane" z kufra pamiątek po przodkach jednej z rodzin z Bralina, zachęcam Kępniaków
i Braliniaków do tego samego (przecież jest tego więcej, nie wszystko spłonęło w pożodze zaborów obu wojen i obu okupacji) - dzielmy się spuścizną, bogactwem i doświadczeniami po naszych przodkach, w sposób zgodny z kulturą i sztuką przekazu, ponad podziałami
i interesami, w poprzednich pokoleniach nasi "Ziomale" nie mieli słodko i jak mówią teraz: "najlepiej wychodzi się na zdjęciu"
:-)
pzdr.
Braliniak
76 #2 sebastian85 18/12/2017 10:53   
Świetne zdjęcie! Skąd pochodzi? Jest gdzieś dostępne jakieś archiwum pana Jana Nawrockiego? Byłem kiedyś w zakładzie fotograficznym na ul Warszawskiej ale podobno całe archiwum zostało zniszczone....
2324 #1 Braliniak 17/12/2017 23:46   
dzień dobry
Uprzejma prośba do "Mustafy" o kolejne wyprostowanie fotografii, mimo starań - zapisów w poziomie i przekazu także w poziomie wyszło ponownie "do góry nogami"
z góry dziękuję i pozdrawiam
Braliniak
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Świetne! Świetne! 100% [1 głos]
Bardzo dobre Bardzo dobre 0% [0 głosów]
Dobre Dobre 0% [0 głosów]
Średnie Średnie 0% [0 głosów]
Słabe Słabe 0% [0 głosów]
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Monografia Kępna z 1815

Czytaj publikację


bądź pobierz książkę
(ok. 35MB)
Do zobaczenia Efka![0]
Kalendarz

Brak wydarzeń.

Złap nas w sieci NK  FB  BL  TVN24
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
· Leczenie AMD
· Magnesy stolarskie?
· Części samochodowe?
· prezent dla mamy
· Czy miał ktoś proble...
· Prezent dla taty
· Kępno.Węzeł kolejowy.
· Friederike Kempner -...

Losowe tematy
· Mapa Gross Wartenberg
· Historia Wodzicznej
· Kępno Miastem Trzec...
· Wrak
· Żołnierzom Wyklętym
Najwyżej oceniane zdjęcie
Brak głosów w tym miesiącu
44,366,909 unikalne wizyty