Niektórzy w wyczynach "bohaterskiego Franka" widzą tylko to, co chcą widzieć. Prawda do nich nie dociera i są na nią ślepi. Ich sprawa. Niech sobie budują jego pomniki ale na swoim ogródku.Ciekawe kto za kilka lat będzie rozbierał te ustawione w miejscach publicznych.
Za najważniejszą akcję oddziału uważa się atak na placówkę MBP 23 listopada 1945 roku, w czasie ataku ludzie Olszówki zabili komendanta placówki, jego żonę i dzieci oraz 8 funkcjonariuszy.
22 listopada 1945 roku oddział „Otta” napadł na polskich osadników w miejscowości Turkowy, według regionalistki Aleksnadry Hołubeckiej-Zielnickiej była to reakcja na wysiedlenia miejscowej niemieckiej ludności.
Przypomina mi się historia Józef Kuraś, ps. „Orzeł”, „Ogień” taki pomnik to powód do wstydu i urąganie tym żołnierzom wyklętym którzy naprawdę byli Bohaterami. Nie ma się więc co dziwić Ukraińcom że stawiają pomniki stefanowi banderze jak w Polsce maja miejsce takie ekscesy. Ten pomnik to powód do wstydu a nie dumy. Moje dzieci wiedzą kim naprawdę był olszówka z literatury i relacji świadków wynika jednoznacznie to był zwykły przestępca.
...Pani IWONO - GRATULACJE !!! Sił do pracy i odporności szczególnie na takie jak tutaj głosy !!! Jest demokracja można składać kwiaty pod jakim pomnikiem się chce !!!...można być na pogrzebie Inki i Zagończyka...można iść z KOD-em...Jak kto woli...i tak jak popatrzymy na emeryturki byłych funkcjonariuszy SB i innych...to podpisać wystarczyło wyrok śmierci np. na Rotmistrza i ma się do dzisiaj 13.600,00 złotych a solidarnościowiec i inni opozycjoniści zdychają za 600,00 złotych...spieszmy się bo jeszcze na naszych oczach wyrosną pomniki dla tego funkcjonariusza co akta w szafie trzymał...
,,Mała Garstka'' wraz ze swoją opiekunką, panią Iwoną Chowańską uczestniczyli w uroczystościach pogrzebowych ,,Inki'' oraz ,,Zagończyka''. Zlożyli również hold obrońcom Westerplatte. www.facebook.com/Mała-Garstka-1284770754997402/