Wiadomość dla wszystkich przedszkolaków z ulicy Sikorskiego! Otóż "kultowa" już "pani Hela" nazywała się Helena Lenort. Zmarła ona w roku 2000. Lokalizacja grobu: sektor M, rząd 7, grób 16. Grób jest nieco zaniedbany. Osobiście. zapaliłem już tam znicz. Wkrótce 1 listopada. Wspomnijmy panią Helę! Należy jej się!

Muszę niestety złagodzić entuzjazm związany z przedszkolem na ul.Sikorskiego.To zdjęcie było zrobione w świetlicy PZGS na ul.Kościelnej(na 100p '/.).

Jeśli już wspominamy to przedszkole, to mam pytanie do ogółu. Czy ktoś może wie, jak nazywała się "pani Hela"? Kogo bym nie spytał, to wszyscy wiedzą, o kogo chodzi, każdy uwielbiał tą osobę (ze mną łącznie), ale nikt nie potrafi podać jej nazwiska. Pani ta z pewnością już nie żyje i chętnie zapaliłbym świeczkę na jej grobie, ale trzeba by jeszcze wiedzieć, gdzie on jest. Gdy jednak ustalimy nazwisko - resztę też się da. Czekam na jakiś odzew i przy okazji pozdrawiam wszystkich absolwentów przedszkola na Sikorskiego.

Obok Eli, trzecia z lewej, jej młodsza siostra Czesia.

Zgadzam się z Tobą , to jest prawdopodobnie zabawa noworoczna dla dzieci pracowników PZGS-u . Poznaję siostry Ferdynus , Bożenę Kaczmarek , Stania Kempska , Krzyś Janikowski

Astusia. Prosze, dopisz nazwiska. Ja nie chodzilem do tego przedszkola ale rozpoznaje moja kolezanke z podstawowki i liceum Elzbiete Ferdynus. Drugi rzad, druga z lewej z warkoczami. Zdjecia z nazwiskami sa "bogatsze" w tresci. Rok zdjecia 1950 lub 1951.

Uważam,że jest to jakaś impreza dla dzieci pracowników PZGS.Rozpoznaję wiele osób,zarówno dorosłych,jak i dzieci.Sierena dzięki za to zdjęcie!Łezka w oku się kręci....