No cóż, ośmieliłem się jedynie nie zgodzić z komentarzem Pewnego Nieomylnego Pana, a tu okazało się, że zdenerwowałem go, za co niniejszym, gorąco przepraszam. No i dostało mi się, niewątpliwie słusznie. Szczęśliwie, w swej wielkoduszności, Pan nie zbeształ mnie zbyt surowo i był nawet łaskaw dokonać analizy mojej psychiki, udowodnił także, że świat mody nie jest mu obcy, a ponadto, niczym Kim Ir Sen udzielił kilku cennych porad na miejscu. No i teraz wreszcie wiem, że nadmierną rolę w żywieniu przywiązywałem do octu. Przysięgam, że więcej go do ust nie wezmę! Dowiedziałem się też w końcu, żeby spodni nie podciągać po pachy. Poznałem też okrutną prawdę o mych nauczycielach i ich dramacie, których los spaczono wyrywając ich Żywcem z czworaków, choć, być może można było Lechem.
Jak mam Pana przepraszać, Panie B, i jak zadośćuczynić, za mój nieprzemyślany komentarz? Mam tylko takie myśli: od dziś będę się uśmiechał do wszystkich sąsiadów, pomogę obcemu i dodatkowo, będę głosić Pana dobre imię po wszystkich jarmarkach i odpustach, a każdy pański komentarz na Socjum będę pod niebiosa wychwalał.. Może wtedy „świąt nie bedzie taki zły”
Amen
PS
A w sumie, to myślałem, że na Socjum komentujemy obrazki, a nie osoby użytkowników. Widać, myliłem się.
No niestety, na niektórych komuna miała zły wpływ... .Z powodu ciagłych braków na półkach, zywieni tylko octem maja kwasne miny do dziś.Zakompleksieni muszą sobie dodawac do nicków słowo pan by sie dowartościowac.Wykształceni przez nauczycieli żywcem wyrwanych z czworaków sami są dziś miernymi pedagogami bez ambicji i perspektyw.Wylewaja żale za swoje nieudactwo na wszystko-komune,pogode, rząd... . Chłopie!Ogarnij się!Nie podciągaj portek pod pachy,bo moda sie zmieniła.Usmiechnij sie do sąsiada,pomóż obcemu a świąt nie bedzie taki zły... .
Z proletariackim pozdrowieniem!
Jasna sprawa. Bez PRL i czynów społecznych żaden człowiek nie miałby gdzie parkować samochodu. A kundle nie miałyby gdzie sr.. i załatwiać by się mogły tylko psy z rodowodem. W ogóle, pewnie byśmy żyli w ziemiankach, alkoholu by nie było, papierosów by nie było, niczego by nie było.
I znów ta przebrzydła komuna bagnetami i kolbami karabinów zagnała uciemiężony lud do czynu społecznego... .By dzis ,,intelektualnie uczciwi" ,płytcy katolicy i histeryczni patrioci z Kepna mieli gdzie postawic samochody,by mieli gdzie schronić sie przed deszczem czekając na autobus czy wreszcie by mieli gdzie wyprowadzić swoje wszedzie sra..ce kundle (KOSiR)... .