Stracimy dobrego kapłana i przyjaciela socjum. Szkoda. Cieszę się jednak, że w ostatni dzień swojej posługi kapłańskiej w Kępnie spotka się z nami i mieszkańcami miasta na rynku podczas spotkania opłatkowego udzielając swego błogosławieństwa.
To bardzo przykre ale ks. Piotr odchodzi z naszej parafii. Z tego co wiem, pożegnalna msza odbędzie się w najbliższą niedzielę. Moim skromnym zdaniem, to co się dzieje w naszej parafii wygląda, delikatnie mówiąc coraz dziwniej.