Ponieważ Wurzburg został zaprojektowany do kierowania ogniem artylerii przeciwlotniczej, sposób przedstawienia przez ten sprzęt informacji-w postaci surowych danych o odległości, namiarze i wysokości- uniemożliwiał naprowadzenie myśliwców zza jego ekranu. Aby nadać pochodzącym z tego radaru informacjom charakter pozwalający na ich wykorzystanie przez kontrolera lotu myśliwców, Luftwaffe opracowała tak zwany? plansze Seeburg?. Urządzenie to, umieszczane w budynku dowództwa każdej stacji kontroli naziemnej, wyglądało jak wielkie podium z dwoma biegami schodów prowadzącymi do znajdującego się w środku ?stołu?. Jego ?blatem? był ulokowany poziomo ekran z matowego szkła, z mapą konturową obszaru i siatką współrzędnych używaną przez myśliwce Luftwaffe. Bezpośrednio pod tym szklanym ekranem siedziło dwóch operatorów obsługujących projektory światła. Każdy z nich otrzymywał telefonicznie dane o położeniu śledzonego przez siebie samolotu, pochodzące z odpowiedniego radaru Wurzburg. Podczas gdy jeden operator rzucał na znajdujący się u góry ekran czerwone światło odwzorowujące pozycję (wrogiego) bombowca, drugi za pomocą niebieskiego światła wskazywał położenie myśliwca. Stojący na ?podium? nakreślacie obserwowali ruchy plamek światła na matowym szkle i za pomocą kredek świecowych rysowali na nim tor poruszania się każdego z samolotów. Kontroler myśliwca stał nad ekranem i drogą radiową naprowadzał jego pilota na pozycję umożliwiającą zaatakowanie bombowca. Planszet Seeburg stał się standardowym elementem wyposażenia każdej stacji kierowania myśliwców. Ta metoda bezpośrednio kierowanego przechwytywania nocnego otrzymała kryptonim Himmelbett (Baldachim).