Żołnierzom Wyklętym
|
slawomir wieczorek |
Dodany dnia 12-05-2013 22:41
|
Postów: 166
Data rejestracji: 29.06.11
|
|
|
|
|
slawomir wieczorek |
Dodany dnia 12-05-2013 23:03
|
Postów: 166
Data rejestracji: 29.06.11
|
Edytowane przez slawomir wieczorek dnia 16-06-2013 18:53 |
|
|
|
slawomir wieczorek |
Dodany dnia 19-05-2013 20:57
|
Postów: 166
Data rejestracji: 29.06.11
|
Edytowane przez Mustava dnia 20-05-2013 13:06 |
|
|
|
slawomir wieczorek |
Dodany dnia 01-06-2013 13:02
|
Postów: 166
Data rejestracji: 29.06.11
|
|
|
|
|
slawomir wieczorek |
Dodany dnia 08-06-2013 00:29
|
Postów: 166
Data rejestracji: 29.06.11
|
|
|
|
|
slawomir wieczorek |
Dodany dnia 16-06-2013 18:47
|
Postów: 166
Data rejestracji: 29.06.11
|
Edytowane przez Mustava dnia 16-06-2013 20:13 |
|
|
|
slawomir wieczorek |
Dodany dnia 30-06-2013 16:56
|
Postów: 166
Data rejestracji: 29.06.11
|
|
|
|
|
slawomir wieczorek |
Dodany dnia 15-07-2013 22:13
|
Postów: 166
Data rejestracji: 29.06.11
|
Edytowane przez Mustava dnia 17-07-2013 07:17 |
|
|
|
slawomir wieczorek |
Dodany dnia 27-07-2013 14:03
|
Postów: 166
Data rejestracji: 29.06.11
|
Edytowane przez slawomir wieczorek dnia 10-08-2013 22:28 |
|
|
|
slawomir wieczorek |
Dodany dnia 10-08-2013 22:14
|
Postów: 166
Data rejestracji: 29.06.11
|
Edytowane przez Mustava dnia 11-08-2013 23:47 |
|
|
|
panrysio |
Dodany dnia 15-08-2013 02:53
|

Postów: 64
Data rejestracji: 08.09.10
|
|
|
|
|
slawomir wieczorek |
Dodany dnia 25-08-2013 00:36
|
Postów: 166
Data rejestracji: 29.06.11
|
Edytowane przez Mustava dnia 25-08-2013 13:07 |
|
|
|
slawomir wieczorek |
Dodany dnia 16-03-2014 13:11
|
Postów: 166
Data rejestracji: 29.06.11
|
|
|
|
|
dxdan |
Dodany dnia 14-04-2014 22:15
|
Postów: 5
Data rejestracji: 05.09.10
|
... |
|
|
Widzę, że dużo czytałeś o Konfederacji. Szczególnie ciekawy jest wątek związany z rolą kobiet w tym całym przedsięwzięciu. Nie wiem tylko, czy tę rolę mamy prawo oceniać negatywnie. Dla mnie zaangażowanie kobiet stanowi powód do dumy. Nasze polskie kobiety potrafią stanąć na wysokości zadania i mobilizować mężczyzn, którzy czasami są gnuśni
Czytałeś pracę ,,Kiedy nami rządziły kobiety'' Konopczyńskiego?
Aż boję się ten wątek zaczynać, bo zacznę pisać i pisać
W każdym razie o jednej kobiecie w mojej pracy będzie.
Nie namówisz mnie natomiast na dysputy dotyczące roli Kościoła, papiestwa itd.
Ale masz rację, w historii Polski, Kościół nie zawsze stawał na wysokości zadania. Dotyczy to również papiestwa. Tylko nie wiem, czy akurat ten wątek wiąże się szczególnie mocno z konfederacją barską. Co prawda, konfederaci występowali z hasłami religijnymi. Ale do samego kleru mieli stosunek sceptyczny i krytyczny. Podobnie jak ogół hierarchii kościelnej w stosunku do Konfederacji. Jeden czy drugi biskup nie zmienia stanu rzeczy. Obie strony nie dążyły się nadmierną sympatią.
Ale skoro poruszyłeś ten temat, to akurat w przypadku konfederacji barskiej papiestwo dobrze przysłużyło się temu ruchowi.
Co do współczesnej kondycji polskiego (i nie tylko) duchowieństwa nie będę się wypowiadał. Tym bardziej o lokalnych gminnych wieściach. Nie wiem, nie widziałem, pierwsze słyszę.
Co do negatywnych opinii na temat konfederacji, to swoje stanowisku już częściowo przedstawiłem. Duża część tych opinii jest skutkiem ciężkiej pracy pruskich i rosyjskich propagandystów mających na celu zohydzenie konfederacji na europejskich dworach. Spreparowane wówczas opinie przez,,światłych'' filozofów ciążą na do dnia dzisiejszego.
Zgadzam z Tobą, że w konfederacji daje się zauważyć to wszystko o czym piszesz. Raz jeszcze jednak podkreślę: problemem jest kwestia proporcji. Zjawiska marginalne lub o niewielkim zasięgu nie mogą stanowić podstawy do ogólnej oceny zjawiska. A z taką sytuacją mamy do czynienia w przypadku konfederacji barskiej. Każde wydarzenie zbrojne przyciąga różnego rodzaju kanalie, które starają się przy okazji rozruchów ugrać coś dla siebie. Piszesz, że konfederatom chodziło głównie o zdetronizowanie króla. Masz rację. Ale akurat w tej kwestii mieli rację, że chcieli to zrobić. W ostatecznym rozrachunku Stanisław August Poniatowski okazał się likwidatorem olbrzymiego europejskiego państwa. I nic tego nie usprawiedliwia. W tym kontekście żałować należy, że nie udało się tego dokonać. Stanisław August to tchórz i nieudacznik który otrzymał olbrzymie państwo a u schyłku swojego życia pobierał jałmużnę od Rosjan.
Wg mnie nie można też czynić zarzutu z tego, że konfederaci szukali sprzymierzeńców. Fakt, że obywatele Turcji wyznawali Mahometa nie ma nic do rzeczy.
Wbrew panującym wyobrażeniom, Turcja była nowoczesnym państwem a większość jej przywódców wykształconymi i światłymi monarchami. To, że konfederaci starali się porozumieć z Turcją świadczy, że religia nie przysłaniała im politycznych horyzontów.
Na razie muszę kończyć, ale jeszcze wrócę do Twoich opinii. Myślę, że polemiką w stosunku do tego co piszesz jest zaprezentowane opracowanie.
Ma ono na celu przedstawić inne spojrzenie na ten epizod z historii w stosunku do tego, który pokutuje w naszej historycznej świadomości. Pewnie nie przekonam Cię do mojej wizji ówczesnych wydarzeń. Ale na pewną wprowadzę jakiś niepokój i sprowokuję do głębszego zastanowienia się nad tą naszą historią.
Dziękuję za wyrażenie własnego zdania. Liczę na dalszą polemikę.
Pozdrawiam serdecznie.