Witam ponownie!
Zachęcona doświadczeniem, że na Kępnosocjum działa tak wielu wspaniałych i pomocnych ludzi, postanowiłam zadać jeszcze jedno (może trochę nietypowe) pytanie:
-czy ktoś wie, gdzie zgłaszali się mieszkańcy Wieruszowa-ochotnicy i poborowi do wojska po odzyskaniu Niepodległości? Chodzi mi o lata 1918-1920.
Już wyjaśniam, o co mi konkretnie chodzi:
mój Dziadek, Andrzej Maślak, ur. 1900, mieszkaniec Wieruszowa, zgłosił się na ochotnika do wojska ok. 1918r (może trochę później, ale na pewno do 1920r), brał udział w wojnie polsko-bolszewickiej, następnie na mocy Ustawy o osadnictwie wojskowym nadano mu ziemię na Polesiu, gdzie ożenił się, miał rodzinę i mieszkał do wybuchu wojny. W 1940r został zamordowany przez NKWD a jego nazwisko znajduje się na Ukraińskiej Liście Katyńskiej...
Chcąc ustalić przebieg jego działalności wojskowej w czasie wojny polsko-bolszewickiej, zwróciłam się do Centralnego Archiwum Wojskowego w Warszawie. Tam jednak doszło do pewnego paradoksu, bowiem by uzyskać dane o żołnierzu, muszę podać nazwę jednostki, w której służył...a przecież właśnie to ja od nich chciałam się dowiedzieć!
To jest wojsko, nie mają imiennego spisu żołnierzy, tylko spis jednostek i dopiero tam ewentualnie listy żołnierzy, ale skąd ja mam znać nazwę jednostki kogoś, kto nie żyje od 72 lat? Był Piłsudczykiem, ale pod czyim konkretnie dowództwem? Po aresztowaniu Dziadka rodzinę natychmiast zesłano na Sybir, nie zachowały się żadne dokumenty, ani zdjęcia w mundurze. W Archiwum poradzono mi, by zacząć trop od Wieruszowa, od miejsca wcielenia do wojska. Czy ktoś wie, gdzie wtedy było coś na wzór dzisiejszej komendy uzupełnień?
Pozdrawiam, liczę na pomoc;-)
gostel-Małgorzata
Na terenie powiatu wieluńskiego formowany był III batalion 27 pułku piechoty, wiele osób z tych terenów służyło właśnie w 27 pp - może Pani zacząć od tego.
Właśnie pod krzyżem, właśnie pod tym znakiem, knuł przeciw Polsce Watykan z krzyżakiem.
Lecz Jagiełło dziki, Co czcił jeszcze bożków, 600 lat temu pogonił świętoszków.
Bardzo, bardzo dziekuję!
Właśnie chodziło mi o taki "punkt zaczepienia", żebym wiedziała, od czego zacząć, wtedy mogę znów zwrocić się do Centralnego Archiwum Wojskowego i tam sprawdzać listy żołnierzy...
Dziękuję, wiedziałam, że na "kępnosocjum" na pewno się czegoś dowiem;-)
pozdrawiam
Zachęcona doświadczeniem, że na Kępnosocjum działa tak wielu wspaniałych i pomocnych ludzi, postanowiłam zadać jeszcze jedno (może trochę nietypowe) pytanie:
-czy ktoś wie, gdzie zgłaszali się mieszkańcy Wieruszowa-ochotnicy i poborowi do wojska po odzyskaniu Niepodległości? Chodzi mi o lata 1918-1920.
Już wyjaśniam, o co mi konkretnie chodzi:
mój Dziadek, Andrzej Maślak, ur. 1900, mieszkaniec Wieruszowa, zgłosił się na ochotnika do wojska ok. 1918r (może trochę później, ale na pewno do 1920r), brał udział w wojnie polsko-bolszewickiej, następnie na mocy Ustawy o osadnictwie wojskowym nadano mu ziemię na Polesiu, gdzie ożenił się, miał rodzinę i mieszkał do wybuchu wojny. W 1940r został zamordowany przez NKWD a jego nazwisko znajduje się na Ukraińskiej Liście Katyńskiej...
Chcąc ustalić przebieg jego działalności wojskowej w czasie wojny polsko-bolszewickiej, zwróciłam się do Centralnego Archiwum Wojskowego w Warszawie. Tam jednak doszło do pewnego paradoksu, bowiem by uzyskać dane o żołnierzu, muszę podać nazwę jednostki, w której służył...a przecież właśnie to ja od nich chciałam się dowiedzieć!
To jest wojsko, nie mają imiennego spisu żołnierzy, tylko spis jednostek i dopiero tam ewentualnie listy żołnierzy, ale skąd ja mam znać nazwę jednostki kogoś, kto nie żyje od 72 lat? Był Piłsudczykiem, ale pod czyim konkretnie dowództwem? Po aresztowaniu Dziadka rodzinę natychmiast zesłano na Sybir, nie zachowały się żadne dokumenty, ani zdjęcia w mundurze. W Archiwum poradzono mi, by zacząć trop od Wieruszowa, od miejsca wcielenia do wojska. Czy ktoś wie, gdzie wtedy było coś na wzór dzisiejszej komendy uzupełnień?
Pozdrawiam, liczę na pomoc;-)
gostel-Małgorzata