Ykhmm...no więc...
Jest jeszcze bardzo zniszczony ( dosłownie kilka obalonych pomników i krzyż)na uroczej górce, na brzegu lasu przy wsi Bledzianów - trzeba wjechać w polną drogę koło kościoła katolickiego, po ok.100 skręcić w drogę w prawo, która doprowadzi przez pola do skraju lasu, gdzie leży cmentarz).

W Czarnymlesie cmentarz na górce w środku wioski ( koło stadniny) jest ewangelicki, natomiast staroluterski to chyba "na Burdasie", czyli jadąc od Ostrzeszowa, zaraz za krzyżówką z krajową 25, jakieś 200m, jest droga leśna w prawo na ten cmentarz.

Następne 2 cmentarze są za Szklarką Przygodzicką, kierunek Jesiona ( jadąc od Ostrzeszowa 1-wsze skrzyżowanie w lewo).

Ostatni, 5-ty cmentarz ewangelicki w tej okolicy jest za osadą Kotowskie, czyli jadąc od Ostrzeszowa dojeżdżamy do krajowej 25 i krecimy w lewo na Wrocław. Jedzie się długą prostą przez pola, na końcu przed zakrętem w lewo jest Bar Kama i zaraz za zakrętem ( ok.40-50m), po lewej ( znów) na górce, jest ten cmentarz.

Jadąc dalej na Wrocław, przed Chojnikiem, można skręcić w prawo na Sośnie i po drodze przejeżdża się przez miejscowość Kałkowskie. Na końcu wsi, po prawej ( oczywiście znów na górce) jest dość ładny, z fajnymi pomnikami, cmentarz ewangelicki. Ale to już może zbytnio się oddalamy.

No chyba, że chcecie dalej - to za Kałkowkie do jeżdża się do poprzeczki Sośnie - Odolanów. Skręcając w prawo jest kawałek prostej i zakręt w lewo. Tuż za zakrętem jest droga leśna w lewo na Mariak. Jadąc tą drogą mija się po prawej stronie cmentarz ewangelicki ( a jakże- na górce), usytuowany na skraju lasu. W 39' okopał się tam pluton CKM i kilka dni odpierali ataki Wermachtu.

Yyy.... jak mi się jeszcze coś przypomni, to napiszę.
Pozdrówki.

wyczerpujące informacje, pożyjemy - skorzystamy z wiedzy wielkiego Vonia

ja troszkę nie w temacie ale też o cmentarz chodzi ... przy trasie Kępno-Kluczbork w Byczynie-Biskupice podobno są jeszcze pozostałości żydowskiego cmentarza - był tam ktoś może ? chcę się utwierdzić czy jest po co się tam wybrać jeszcze czy może już wszystko z ziemią zrównane

Cmentarz znajduje się na górce,jadąc w stronę Kluczborka, a patrząc na lewo od przejazdu kolejowego. Byłem tam, cmentarzem opiekuje się młodzież z gimnazjum w Byczynie. Jest kilka zachowanych macew, fragmenty ogrodzenia. Do cmentarza nie prowadzi żadna droga. Należy od przejazdu kolejowego kierować się przez pola na wzniesienie. Cmentarz jest widoczny z drogi i łatwo go znaleźć.

jednym słowem na osuszenie gruntu trza by poczekać ;-) czytałam gdzieś, że jakiś mieszkaniec Byczyny podkradł kilka macew na własny użytek i nie byłam pewna czy ktoś nie dokończył dzieła - dzięki za info ...

cmentarz ewangelicki w Głuszynie- a właściwie to co z niego pozostało!

---

i bez celu podąża w miejsca przez człowieka wzgardzone....

Fajny tekst znalazłam - tak w sam raz na tablice po akcji:

"Zapomniane cmentarze, bezimienne pomniki zeszłych z tego świata
Nieistniejące miejsca spoczynku społeczności minionych wieków.
Porażają umysły żyjących obok nich żywych i myślących
chodzących drogami życia potomnych przez nich stworzonych.
Przechodzący obok człowieku, podnieś zwalony kamień nagrobny
Uszanuj prochy rozsypane pod Twymi stopy, na Twojej ziemi,
Nieważne czyje? Tubylca, obcego czy najeźdźcy. Człowieka.
Stań w zadumie. Zmów Wieczny Odpoczynek za ich duszę.
Niech pozostaną w spokoju.
(Stanisław L. Pieniążek, 2004)"
Co sądzicie??

---

i bez celu podąża w miejsca przez człowieka wzgardzone....

NIC DODAĆ - NIC UJĄĆ !

Tekst głęboki i piękny, wart przeczytania i zastanowienia się nad przemijaniem i oby jego przesłanie dotarło do wszystkich odwiedzających cmentarz. Lecz jak pouczac to z klasą - jestem za.

Ten tekst nadaje się na tablicę na naszym cmentarzu

Piękny tekst. Oddaje istotę tego, co chcemy osiągnąć. Również jestem za tym by znalazł się na tablicy. Dzięki Madzik

ten tekst na tablicy to jest to!

Zaś mnie wkurza ta jednomyślnośc

no to napisz, że to zły pomysł bo coś tam...

musiałbym się sprzeciwic swej wcześniejszej wypowiedzi i wyszłoby że mnie jest dwóch - a to polityką jedzie :|

to se to napiszmy na tablicy i będzie spokój i może ludzi ten tekst za serca weźmie nie nie będą niszczyć a przecież o to chodzi

o ile będą w stanie przeczytac

przy założeniu, że potrafią czytać ze zrozumieniem... Myślę, że tym co robią najgorsze rzeczy (np fizjologiczne) trzeba by napisać bardziej po ludzku" nie s... na poświęconej ziemi " ale to tylko tak w ramach dygresji.

Lampard, mnie ta zgodność też zaczyna przerażać

no właśnie - polec mi dobrego psychologa