W poszukiwaniu wiadomości i sołtysie Bledzianowa, Janie Jaroszu, otrzymałam taka informację:
"(...) Sprzedał ziemię w Bledzianowie i kupił w Bralinie (ok.1908r) najpierw niecałe 300 mórg, potem dokupił i razem miał 327 mórg. Była to tak zwana ?Resztówka?. Dokupił ziemię, aby było ponad 300 morg, bo wtedy miał prawo do polowań.
Przed I wojna światową sprzedał ziemię na Wozowni i kupił w Ostrzeszowie. (...)
W czasie II wojny światowej na Wozowni Niemcy trzymali jeńców Norweskich. Zostały wykopane stawy. Z budynków zrobione zostało nadleśnictwo. Na ziemi był zrobiony cmentarz Norweskich jeńców wojennych."
Czy ktoś wie gdzie znajdowały sie te ziemie?
Jesli chodzi o tzw. "Resztówkę", to przypuszczam, że chodzi o jakąś resztę ziemi z podzielonego i sprzedanego majatku, a "Wozownia" kojarzy mi się z miejscem gdzie trzymano wozy, powozy itp. Ale gdzie były te ziemie nie mam pojęcia.
Pytam bo na Wiązowni są stawy , miejsce to połozone jest w lesie koło Mikorzyna W bok od trasy Ostrzeszów -Kępno.Będę pytac znajomego regionalisty czy tam był obóz.Jak się cos dowiem napiszę
"(...) Sprzedał ziemię w Bledzianowie i kupił w Bralinie (ok.1908r) najpierw niecałe 300 mórg, potem dokupił i razem miał 327 mórg. Była to tak zwana ?Resztówka?. Dokupił ziemię, aby było ponad 300 morg, bo wtedy miał prawo do polowań.
Przed I wojna światową sprzedał ziemię na Wozowni i kupił w Ostrzeszowie. (...)
W czasie II wojny światowej na Wozowni Niemcy trzymali jeńców Norweskich. Zostały wykopane stawy. Z budynków zrobione zostało nadleśnictwo. Na ziemi był zrobiony cmentarz Norweskich jeńców wojennych."
Czy ktoś wie gdzie znajdowały sie te ziemie?
Jesli chodzi o tzw. "Resztówkę", to przypuszczam, że chodzi o jakąś resztę ziemi z podzielonego i sprzedanego majatku, a "Wozownia" kojarzy mi się z miejscem gdzie trzymano wozy, powozy itp. Ale gdzie były te ziemie nie mam pojęcia.