Przyczynek do historii Weroniki Masłowskiej z Mielęcina
|
Antyczek |
Dodany dnia 04-03-2009 20:58
|
Postów:
Data rejestracji: 01.01.70
|
|
|
|
|
Slawas |
Dodany dnia 04-03-2009 21:04
|
Postów:
Data rejestracji: 01.01.70
|
|
|
|
|
Antyczek |
Dodany dnia 04-03-2009 21:16
|
Postów:
Data rejestracji: 01.01.70
|
|
|
|
|
Bralin |
Dodany dnia 04-03-2009 21:29
|
Postów:
Data rejestracji: 01.01.70
|
|
|
|
|
Madzik83 |
Dodany dnia 04-03-2009 21:30
|
Postów:
Data rejestracji: 01.01.70
|
|
|
|
|
Bralin |
Dodany dnia 04-03-2009 21:31
|
Postów:
Data rejestracji: 01.01.70
|
|
|
|
|
Madzik83 |
Dodany dnia 04-03-2009 21:36
|
Postów:
Data rejestracji: 01.01.70
|
|
|
|
|
Bralin |
Dodany dnia 04-03-2009 21:43
|
Postów:
Data rejestracji: 01.01.70
|
|
|
|
|
Madzik83 |
Dodany dnia 04-03-2009 21:55
|
Postów:
Data rejestracji: 01.01.70
|
|
|
|
|
mikehopfen |
Dodany dnia 04-03-2009 22:00
|
Postów:
Data rejestracji: 01.01.70
|
|
|
|
|
Madzik83 |
Dodany dnia 04-03-2009 22:03
|
Postów:
Data rejestracji: 01.01.70
|
|
|
|
|
Antyczek |
Dodany dnia 04-03-2009 22:35
|
Postów:
Data rejestracji: 01.01.70
|
|
|
|
|
Antyczek |
Dodany dnia 04-03-2009 22:41
|
Postów:
Data rejestracji: 01.01.70
|
|
|
|
|
anolipe |
Dodany dnia 05-03-2009 22:37
|
Postów:
Data rejestracji: 01.01.70
|
|
|
|
|
mikehopfen |
Dodany dnia 05-03-2009 22:55
|
Postów:
Data rejestracji: 01.01.70
|
|
|
|
|
anolipe |
Dodany dnia 05-03-2009 22:56
|
Postów:
Data rejestracji: 01.01.70
|
|
|
|
|
Bralin |
Dodany dnia 06-03-2009 09:28
|
Postów:
Data rejestracji: 01.01.70
|
|
|
|
|
efkama |
Dodany dnia 06-03-2009 10:05
|
Postów:
Data rejestracji: 01.01.70
|
|
|
|
|
Antyczek |
Dodany dnia 06-03-2009 21:16
|
Postów:
Data rejestracji: 01.01.70
|
|
|
|
|
Antyczek |
Dodany dnia 06-03-2009 21:23
|
Postów:
Data rejestracji: 01.01.70
|
|
|
|
Mąż jej urodził się w Mielęcinie w 1783r. Był dziedzicem Mielęcina i Rudnik, w roku 1809 podprefektem powiatu ostrzeszowskiego, w roku 1827 posłem na Sejm Wielki Księstwa Poznańskiego, a w roku 1832 radcą kasy narodowej.
Z tego związku urodziły się dzieci:
1. Hipolit, ur. ok. 1803r, zmarł w roku 1827, dziedzic Mielęcina,
2. Melania, ur. ok. roku 1808, która w roku 1829 wyszła za mąż za Henryka Augusta Ignacego Miączyńskiego z Nowejwsi,
3. Magdalena Józefa ur. 21 stycznia 1809r.
4. Emilia, ur. ok. 1810r. notowana jako chrzestna w latach 1825-1840
5. Lulianna, ur. w roku 1816, zmarła w wieku 3 lat,
6. Tekla, ur. ok. roku 1819, wyszła za mąż ok. 1840r.za Mikołaja Józefa Daniela hr. Colonna-Walewski z Walewic,
7. Antonina, ur. ?, notowana jako chrzestna w roku 1825,
I tu zaczyna się legenda. Jak podają źródła /Teka Dworzaczka, Biblioteka Kórnicka PAN/, panny Emilia i Antonina były prawdopodobnie córkami Juliana... W tamtych czasach, w rodzinach szlacheckich było to coś! Hrabina chciała jakoś odkupić swój grzech i wystąpiła do władz kościelnych o pozwolenie na budowę kościoła, który miał stanąć na skrzyżowaniu dróg w Mielęcinie. Pozwolenia nie uzyskała. Chcąc chyba zrobić na złość biskupowi wybudowała w tym miejscu karczmę. Budynek był klasycystyczny, murowany, z piętrowym, dwukolumnowym portykiem. Przetrwał do lat 70-tych XXw kiedy to został rozebrany. A co jest teraz w tym miejscu? Stoi nowy kościół, tak jak to sobie zamierzyła 200 lat wcześniej hrabina Weronika.
Dwór istniał jeszcze po ostatniej wojnie, w owalnym salonie odbywały się potańcówki, słynął z pięknej, drewnianej klatki schodowej z pocz. XIXw, pieców. Dach miał łamany, polski, kryty dachówką z lukarnami. Na lukarnach i szczytach były blaszane pazdury. A potem zniknął. Ponoć komuś ta klatka schodowa bardzo się spodobała. Obecnie można pochodzić po fundamentach i resztkach piwnic. A pochodzący z dworu piękny, owalny, mahoniowy stół w stylu Ludwika Filipa zdobi dziś jeden z domów w Bralinie. Są jeszcze resztki parku z ciekawymi okazami drzew, ciętymi niestety niemiłosiernie przez miejscowych. Z roku 1786 pochodzi zespół dworski ? oficyna, obora, chlew a z połowy XIXw. brama wjazdowa, stajnie, stodoła i spichlerz.
Weronika zmarła 22 września 1832 r. w Mielęcinie w wieku ok. 45 lat i została pochowana na wzgórzu, za cmentarzem, w pobliżu wioski. Warto tam zajrzeć, szczególnie wtedy, gdy kwitną stare akacje , które porastają cały zagajnik. Zapach jest wtedy niesamowity. Pewnie kwitną dla niej. ..
Co jeszcze pozostało z tamtych czasów? Popatrzcie na mapę, najlepiej starą: Weronikopole, Julianopol, Hipolitopol, Emilianów ? nazwy mówią same za siebie. Jest też Faustianka, ciekawe skąd, prawda?
Weronika była ostatnią właścicielką Mielęcina z Masłowskich. Kupił go książę Biron z Kurlandii mieszkający w Sycowie. W polskie ręce trafił z powrotem w 1897r. Nabyli go Hulewiczowie z Kościanek. Nowy właściciel- Leon Hulewicz, pierwsze co zrobił to postawił krzyż naprzeciwko karczmy. Ale to już zupełnie inna historia.
PS Znalazłem jeszcze zdjęcie stawu i pałacu.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7b37827a0913ed3e.html
http://images50.fotosik.pl/76/7b37827a0913ed3e.jpg
Edytowano 5razy, ostatnia edycja 2009-03-04 23:05:45