witam, w okolicach 2 maja chciałbym poszukać, odnaleźć i znaleźć naszych kępińskich cyganów (Romów) i zrobić z nimi wywiad w postaci reportażu na naszą stronę. Jeżeli macie jakieś sugestie albo pytania to proszę o wpisywanie pomysłów.pzdr

Ale masz jakiś konkretny pomusł na ten reportaż tzn. jakiego aspektu funkcjonowania grupy ma on dotyczyć?

KIM są, gdzie żyją, gdzie pracują, co myślą o Polsce, o Kępnie, o zwykłym Kowalskim z Sienkiewicza, skąd pochodzą ich przodkowie, czy mają dostęp do Neta, dobre zdjęcia, dobre zdjęcia i jeszcze raz dobre zdjęcia no i pomoc ludzi z socjum w realizacji tego materiału. Na pomysł wpadłem w szkole bo mam taki konkurs z anglika dla uczniów gimnazjum i mają zrobić taki folder prezentujący nasz region, i tak myślałem o tytule i wymyśliłem "Czy przestaliśmy być wielkokulturowi?" i myślałem oczywizda o Żydach, ewangelikach i Romach a wszystko to w aspekcie tego, że National Geographic robi super (chyba) podręcznik razem z Nowa Era do anglika do gimnazjum.Więc czekam na rady i na lokalizację...z Wiedźmą damy radę...

Edytowano 1raz, ostatnia edycja 2009-04-15 23:09:52

pomysł być może niezły ale ja bałabym się wchodzić w gniazdo os więc odpadam z jakąkolwiek pomocą ! chociażby ze względu na przykre wspomnienia ;-) ale miejsce zamieszkania części kępińskich romów mogę już wrzucić jako fotkę na socjum !

już wszystko rozumiem, dzięki Efkama!

Wychodząc z założenia,że dla Romów to my jesteśmy Gadzie a wg kodeksu Romanipen tylko Rom znaczy prawdziwy człowiek, mogą być problemy z uzyskaniem informacji.

Gadzie - proszę o rozwinięcie
Romanipen - proszę o rozwinięcie

Romanipen z tego co wiem to są ich tradycje które mają zakorzenione w sobie, ich przekonania etc. Takie niepisane prawo.

A gadzie to ludzie spoza kultury romskiej czyli my

Gadzie to my wszyscy, czyli nie Romowie coś podobnego jak "gorole" dla Ślązaków tylko trochę gorzej. Romanipen to ich wewnętrzny niepisany kodeks dzięki któremu zachowują swoją tożsamość. Dla przykład - Cygan nigdy nie okradnie Cygana bo to człowiek taki jak on. Co innego Gadzia... Romanipen zakłada istnienie wewnętrznych sądów sprawowanych przez króla. Cygan nigdy nie pójdzie do "naszego" sądu procesować się o cokolwiek, wszystkie spory rozsądza król. Wg ich kodeksu są zawody " nieczyste", w których nigdy nie zobaczymy Cygana - np. lekarz / kontakt z krwią/. Za wyłamanie się z ram kodeksu kary są straszne, przede wszystkim wykluczenie ze społeczności Romów. Ze stosowaniem kodeksu jest różnie - Bergitka Roma prawie od niego odeszła ale Polska Roma chyba jednak nie. I teraz wyobraź sobie, że idzie Gadzio do Cygana robić wywiad....

no i już trochę więcej wiem...

tytuł już mamy Antyczek - idzie Gadzio do Cygana robić wywiad.... a poza tym chylę czoła przed Twoją wiedzą...

Ja pamiętam stare czasy jak w Kępnie było więcej Romów. Znałem nawet kilku takich, ale nie pamiętam ich imion, a zawsze mi się podobały. Później wyjechali stąd i nie ma ich już. Teraz mam Romów za sąsiadów i jest spoko.
Podoba mi się to, że żyją ze sobą całe wielopokoleniowe rodziny, dużo ze sobą rozmawiają i są zżyci.

A może jest ktoś wśród nas, kto zna się z jakimś Cyganem? Przydałby się taki wprowadzający.

dobrze by było ... rozmawiałam już na ten temat z kempenem ! znam kogoś kto mieszka w bloku obok i zna się w związku z tym z kilkoma cyganami, być może zaanonsuje takie ważne persony z naszej strony ;-)

no i w związku z powyższym wykonałam właśnie telefon do owej osoby, która już mi się zobowiązała załatwić odpowiednie wejściówki na zakazany teren wstępnie wizytę umówiłam na przyszły tydzień, może być ?

jesteś the best i w ogóle, czas wizyty musimy uzgodnić, Wiedźma chyba też chciała iść, odezwę się do Ciebie, dzięki Ewka

bez przesady poczekajmy czy aby napewno będzie ta zgoda !!!

czyżby Dukato ?

Skarbo?

a widzisz Slawas ! miałam te imię na końcu języka