Żony i narzeczone strażników granicznych w organizacji kobiecej

#10 efkama 28/10/2009 21:57

"a potem już poszło ... " w dobrym kierunku

i tu się potwierdza słuszność powiedzenia "za mundurem panny sznurem"

#9 mizpio 28/10/2009 21:53

Babcia miała w dniu ślubu skończone całe 20 lat. Pojawił się na horyzoncie przystojny żołnierz i... stało się. W nieco ponad rok później pojawiła się na świecie moja mama, a potem już poszło...

#8 efkama 28/10/2009 21:37

spoglądałam na tą dziewczynę (twoją babcię mizpio) kilkakrotnie i tak się zastanawiałam - taka młodziutka i taka ładna a już się w ożenek pakuje

#7 mizpio 28/10/2009 21:33

Na zdjęciu jest co najmniej 6 Pań, które już są bądź "za chwilę" będą żonami funkcjonariuszy SG (w tym kontekście tytuł zdjęcia jest być może trochę nadużyciem z mojej strony). Wiem to z opowieści tej urodziwej dziewczyny siedzącej jako pierwsza z prawej strony (moja babcia). Niestety trudno będzie mi w tej chwili określić nazwiska tych pozostałych Pań. Zdjęcie jest wykonane w Miechowie albo w Trębaczowie.

#6 kas88 28/10/2009 14:17

haha, Antyczek dobre

#5 Bralin 27/10/2009 21:10

Rozumiem, że taki opis jest na odwrocie - "Żony i narzeczone...". A gdzie fotkę wykonano? Skąd wiadomo, że chodzi o Bralin?

#4 mizpio 27/10/2009 20:53

KOP pilnował wschodniej granicy. Komisariat Straży Granicznej w Bralinie był w strukturach Wielkopolskiej Brygady Straży Granicznej (władzę operacyjną pełnił Wielkopolski Inspektorat Straży Granicznej w Poznaniu).Zdjęcie pochodzi prawdopodobnie z 1933 roku

#3 macieeeko 27/10/2009 20:35

To jest przed druga wojna, co nie? Chodzi o KOP?

#2 Antyczek 27/10/2009 20:27

A te nogi na krzyż, super!

#1 efkama 27/10/2009 19:57

no proszę jak się kobitki integrowały podczas nieobecności mężów